« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-06-29 11:17

|

Pozostałe

Eksperyment na sobotę, godzina 12.00 :)

Girls, obojętnie o której godzinie to pytanie czytacie...przyjmijmy, że jest 29 czerwca godzina 12.00

Czy o tej porze możesz lub mogłaś (o ile czytasz to później) nagle przyjąc gości? Jednym słowem- masz w tym danym czasie na tyle czysto w domu, że nie wstydzisz się przyjąć gości?

Pytanie z życia...Ja właśnie odmówiłam gości:) był telefon czy mogą zaraz wpaść, a ja ich najmocniej przeprosiłam i odmówiłam....domyślcie się, dlaczego :)


68.09%
TAK
31.91%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

Mnie krew zalewa jak widze burdel u siebie w domu więc staram się żeby było czysto. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sarcia08

hohoho aktualnie sama mam problem z poruszaniem sie po domu jest taki bałagan indecision

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

ni chuja!! rozpierdolnik na calym przedpokoju, porzadki robie przed wyjazdem, piore prasuje wszystko co mam w szafach, lacznie z ich myciem... nie pytaj co sie teraz u mnie dzieje, a ja znowu na 40stce sie relaksuje Oo spadam tofa bo jeszcze goscie przyjda, przestraszylas mnie haha do roboty!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
han
han

ja mam podobny jak na zdjęciu... nie dlugo nie odnajde drogi do drzwi zeby w ogóle wpuścić gości haha. Ironią największa jest to ze czasem zawezme sie w sobie,posprzatam ze ni hu hu .... i przez cały dzien nawet nikt nie zajrzy,nawet babunia która bywa u mnie 24/h bo mieszka za sciną :) więc pierdole...nie robie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ulishak

zawsze staram sie utrzymac taki porzadek, żeby własnie na wypadek niespodziewanych gości nie zapaść się pod ziemię ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agusia571

sobota to u mnie święto bo małżonek przyjeżdza i jest porządek jak nigdy;p wiec w soboty mogłabym przyjmowac gości jeszcze w niedziele ale przez tydzien to nie bardzo choc tragedii nigdy nie ma:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikijulki

ja zawsze sprzatam u siebie w domu w piatek zeby na weekend miec spokuj, noi gdyby ktoś nagle zechciał wpasc:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
morelka8624

Zawsze mam w miarę porządek, poprostu ogarnęłabym trochę i tyle, mam takich znajomych, których się wstydzić nie muszę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mna89

od zawsze sprzątam w piątki po pracy lub jak wiem ze nie dam rady to po trohe w tyg i w sobote rano tylko małe poprawki.. sobota to odpoczynek i nienawidz sprzatac w weekend :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
No wej! Sajgon w domu, niedawno wstalismy, nigdy o tej porze nie przyjmuje gości, zreszta nie zdarza sie ze przychodza niespodziewanie:).Syn demolka rozwala wszystko, nawet jak sprzątam to za chwile efektu nie widać:(

Twój komentarz