« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna
jakaatarzyna

2013-03-17 09:58

|

Pozostałe

Eutanazja psa. Usypiała któraś? Przepraszam, że przy niedzieli taki temat pytania.

Przepraszam, że tak przy niedzieli pytam. Decyzja już podjęta, pies sparaliżowany, padaczka. Ten zabieg jest dla niego bezbolesny? Od ostatniego weterynarza wróciłam o 2 w nocy, nie zapytałam już o to. Znieczulenie, zastrzyk? i koniec. W grudniu martwiłam się gdzie postawić kołyskę gdzie legowisko dla psa... Przepraszam, że tu a nie na blogu. Chciałam tylko wiedzieć ile to trwa i jak któraś była pewnie pytała weterynarza czy to bezbolesne dla zwierzaka.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

Moją poprzednią sunię musiałam uśpić, bo miała raka wątroby, już nic nie mogła jeść ani pić. Dostała zastrzyk, który ją usypiał powoli i zatrzymywał funkcje życiowe. Lekarz zapewniał mnie, że sunia nie cierpi. Nie pamiętam dokładnie ile to trwało. Do 30 minut pewnie. Bardzo przykra sprawa.. współczuję! Trzymaj się

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

usypiałam moją sunię,pierwszy zastrzyk to taka jakby narkoza usypia psa,potem wpuściła zastrzyk który zatrzymał jej serce,nawet teraz ryczę jak to piszę a minęło 10 lat,współczuje.Ale pies nie cierpi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

Usypiałam zwierzęta z racji zawodu.
Najpierw psiak dostanie znieczulenie ogólne i zaśnie, później weterynarz poda mu morbital, czyli roztwór powodujący wyłączenie organów. Całość nie trwa długo, może jakieś 10 minut. Nie będzie nic czuć.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Dziękuję dziewczyny. Justynka - nie chciałam abyś płakała.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual

17 letniego kota :( 15 letniego psa:( pies, owczarek niemiecki tak samo - padaczka i zapewne nowotwór, nie mógl juz chodzic. Nie wnikalam w szczegoly..ale na pewno nie boli.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja

pies najpierw dostaje lek znieczulający, lekarz czeka chwile i dopiero podaje lek zatrzymujący funkcje życiowe. pies nie cierpi ale pewnie przy pierwszym zastrzyku będzie sie bronił jeśli będzie miał siłę- dobrze by było gdyby z pieskiem poszedł kto inny a Ty sie pożegnaj z nim wcześniej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milka88

Znajoma ostatnio usypiała pieska, jamnika...;( cały czas trzymała go na rekach, był spokojny, nic go nie bolało...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

Kilka dobrych lat temu usypialiśmy psa, miał zapalenie opon mózgowych..przerzuty, okropnie sie męczył...Bezbolesny zastrzyk, zwierzak zasypia...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

pies najpierw dostaje lek znieczulający, lekarz czeka chwile i dopiero podaje lek zatrzymujący funkcje życiowe. pies nie cierpi ale pewnie przy pierwszym zastrzyku będzie sie bronił jeśli będzie miał siłę- dobrze by było gdyby z pieskiem poszedł kto inny a Ty sie pożegnaj z nim wcześniej.
Nie broniła się... zasneła mi na rękach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Babcia ostatnio poszła uspic naszego pieska, bo ja nie dałabym rady. Postanowilismy ją uśpic, bo miała 16 lat i bardzo ciezko już chodziła, nie miała wechu ani słuchu, do tego nie czuła potrzeb fizjologicznych - męczyła się.. Biedactwo. Tak, jak dziewczyny piszą - szybki i bezbolesny proces :(