Mit....bedac w ciazy ze synkiem bardzo malo jadlam....za to z corcia nadrobilam za dwoje :P

z jednym jadlam normlanie i sie wtedy nie upaslam, z drugim chlopcem jadlam na potege i sie "upaslam" ponad stan :) Uznaje wiec, ze mit, bo na dwoch inaczej reagowalam ;)

Ja spodziewam się chłopca i mam czasem straszny apetyt, ale nie co dzień. Moja kuzynka w ciąży z dziewczynką jadła z 3 razy więcej niż zwykle, więc nie ma reguły :)

Raczej mit bo ja będę miała chłopczyka a jakoś nie mam zbyt dużego apetytu, jem tyle ile muszę (przytyłam jak narazie 8 kg) i nie mam żadnych zachciewajek-chyba ;-)

Mit czy nie-mit nieważne, wcześniej o tej tezie nie słyszałam a teraz mam jakieś usprawiedliwienie na swoje obżarstwo ha!!!! ;D

dla mnie również mit, bo ja miałam odwrotnie. z córką pochłaniałam jedzenie, z synem nie miałam wręcz apetytu

mit , każda ciąża jest inna

mam chłopca i wcale dużo nie jadłam, przytyłam tylko 8 kg w ciąży

ja jem w sumie tyle samo co przed ciążą z tym, że więcej słodyczy i owoców szczególnie wieczorami ;) nosze chłopca ;D

jadłam duzo i mam chłopca :) ale pewnie z dziewczynką jadlabym równie dużo :)