Farbowałam. ;)

Farbuje, farbą bez amoniaku :)

ja farbowałam, bo genetycznie osiwiałam w wieku 12 lat:) trochę bym głupio wyglądała z takimi włosami na głowie:P

Ja odkąd jestem w ciąży to nie farbuje... i teraz mam takie mega odrosty :)

farbowałam, nie wyobrażam sobie chodzić z odrostami, nie ma dla mnie nic gorszego jak zaniedbana kobieta w ciąży (zaniedbanie wiąże się dla mnie też z dużymi odrostami, makijaż to nie wszystko liczy się całokształt). Teraz już te farby nie zawierają tak amoniaku jak kiedyś, do tego na rynku masz farby firmy Biokap, które dostaniesz w aptece i są one bez amoniaku a kosztują tyle samo co Loreal, nawet czasami wychodzą taniej, zależy od apteki.

Mój lekarz stwierdził, że nie udowodniono na razie, żeby po farbowaniu włosów u ciężarnej doszło do jakiś komplikacji czy czegoś negatywnego w ciąży. W 1.trymestrze nie farbowałam, ale teraz już nie mogę na siebie patrzeć więc pofarbuję.

Ja od 5 miesięcy nie farbowałam :P bo bałam się , ale mam taki straszny odrost że aż mnie korci żeby coś z tym fantem zrobić , dziewczyny a co myślicie o szamponetkach z Castinga one też są bez amoniaku, na 28 myć ? :>

Oczywiście :)

Rozjaśniam normalnym rozjaśniaczem, takim samym jak przed ciążą.

Farbuje