Zawsze miałam zwykła wanienkę i wystarczyło ;]

Ja mam zwykłą wanienkę w której jak się maleńka urodzi będę ją myć bez żadnego fotelika... tylko położę jedną pieluchę tetrową aby się nie ślizgała i to jak dla mnie wystarczy :)

Przy pierwszym dziecku wanienka, przy drugim wanienka + fotelik do kąpieli. Stawiam na opcję pierwszą, wystarczy sama wanienka, te cuda o tyłek można se rozbić.

Wanienka wystarcza.

na szkole rodzenia położna pokazywała nam ten fotelik, mówiłą że przyniósł jeden ojciec który tym handluje, dodała również że nie sprawdza się on w kąpieli, dziecko sie na nim slizga i nie ma jak domyć dziecka z tyłu . maluśkie dziecko to kapie sie szybciutko żeby nie zmarzło, rach ciach ciach opłukac i już, nie ma sie co bawić z fotelikami, a za chwile już bedzie siedzieć i fotelik nie bedzie potrzebny, to moje zdanie :0