Nigdy nie mieszkalam na wsi. Nie wiem co bym miala tam robic, jestem chyba tworem miastowym :)

21 lat w miescie od ponad 2 lat na wsi. Zdecydowanie na stale wole miasto ewentualnie na wakavje wies

Na wsi się urodziłam (i to dosłownie ;)) tam spędziłam dzieciństwo (12l) i na wieś kiedyś wrócę ;)

Od urodzenia mieszkałam w mieście. 3 lata temu wynieslismy się na wieś, 12 km od centrum miasta i to była najlepsza decyzja w moim życiu. Jeśli życie mnie do tego nie zmusi nigdy nie wrócę do miasta

Mieszkania 15 km od centrum Poznania , uwielbiam tu mieszkać mam tu wszystko ;) komunikacja miejska pociąg i PKS w razie braku auta zawsze mam dojazd 6 km ode mnie jest małe miasteczko gdzie mogę wrqzie czego coś kupić nigdy w życiu misto a na pewno nie blok !! Mieszkałam 2 tyg w bloku tragedia bi było lato upał brakowało mi podwórka basenu i siedzenia wieczorem na tarasie

Od roku mieszkam w mieście i dobrze mi tu. Jestem mobilna mimo braku samochodu i prawa jazdy. Do marketu po zakupy mogę iść na piechotę. Mąż do pracy jeździ na rowerze. Spora oszczędność. Poza tym jest tu co robić, pełno placów zabaw, centra handlowe, i moje ulubione - ogródki piwne w lato ;) 

Mirszkalam i w miescie i nawsi..zdecydowanie wole miasto...moze to kwestia mobilnosci bo bez samochodu wxmiescie mozna zyc..

Mieszkam w mieście... 200 m od pola. W 1974r byla to jeszcze wieś. Teraz malutka dzielnica miasta. I tak jest dobrze. Tylko trzeba mieć samochód.

Całe życie mieszkałam w mieście, od 2 lat na wsi i z chęcią bym wróciła do miasta ;) na wsi jest fajnie na tydzień dwa dla odpoczynku bo tak to nudy straszne nie ma gdzie spacerować ( przynajmniej u mnie ) jeszcze ja nie mam jak się ruszyć bo moje prawko stoi w miejscu a busami tłuc się ciężko, podworkiem już rzygam jeszcze mam takie ze jak popada to bez kaloszy nie wychodz no i rejon gdzie większość roku wieje dość mocno ze wyjść się nie da

przez 21 lat mieszkałam na wsi teraz mieszkam w mieście. Gdyby nie to że Mąż miał tu dom i się przeprowadził nigdy nikt nie wyciągnął by mnie do miasta.

Kocham wieś i mam nadzieję że kiedyś tam wrócę 

Ps ale nie lubię starych dewot siedzących na ławkach i plotkujących