ja bardziej standardowo , we własnej toalecie w domku :)

ja też...

ja planowaliśmy pierwszą ciążę to kilka razy robiłam w pracy, ale w końcu ten upragniony pozytywny wynik dał tan zrobiony w domciu:), w 2 i 3 robiłam w domu, ale wyniki nie były jednoznaczne(ogólnie nie lubię sikańców:)) więc robiłam jeszcze kilkakrotnie bHCG..

w internacie :P

wszystkie teściki robilam w domku w własnej toalecie (zawsze rano), a ten ostatni to też w domku, ale popołudniu... zrobiłam sobie prezent na imieniny ;)

w domu w toalecie i w laboratorium zeby moj maz mial 100% pewnosc ze to nie fake ;)

Pierwszy test ciazowy robilam u tesciow w domu w toalecie. wykazal jedna kreske.
Drugi test robilam we wlasnymm domu w toalecie ktory wykazal 2 kreseczki;-) ale robilam bhcg zeby sie upewnic to juz byl 5 6 tydz

Ja robiłam test w centrum handlowym, zaraz po wyjściu z apteki:)

i ja tez:))

i ja hehe,nie ma to jak własny kibelek :) można spokojnie posiedzieć i poczekać na wynik :D