Podpisuję się pod pytaniem ;) tez jestem tego ciekawa..

hmm na naszym przykładzie:
-obustronne,ostre zapalenie uszy-BRAK GORĄCZKI
-2x rotawirus(biegunka,wymioty)-BRAK GORĄCZKI

przy innym przeziębieniach,czerwonych gardełkach itd nigdy nie było żadnej gorączki.

mały ma 1,5r.i jedyną gorączkę jaką pamiętam była trzydniówka

Listopadowa, jak poznałaś, że Tygrys jest chory?

Mała miała jakiś czas temu zaczerwienione gardełko, nie chciała jeść itd, nie gorączkowała. Dostała tylko Cebion...

w sumie młody był chory tylko raz i nie miał gorączki przy zapaleniu ucha ,

przy uszach-był mega marudny,płaczliwy(co mu sie nie zdarza raczej),bez przerwy ciągnął sie za uszy,był taki hmm nieobecny(to było w 9mż),badzo duzo spał.

rota-to wiadomo,straczka nonstop+wymioty,brak apetytu,senność

przy "pozostałych" infekcjach był głownie kaszel(suchy,mokry,duszący itd),zielony katarek itd

Powiem tak. Odebrałam wyniki morfologii Rysia. Wynika z nich, że Młody może przechodzić infekcję wirusową. Nie ma podwyższonej temperatury, nie ma kataru, nie ma żadnych innych objawów. Krew była pobierana z palca w piątek (4 dni temu). Dziś rano zobaczyłam, że dziecko mam zsypane krostami na całym ciele, a na buzi najbardziej. Ale wczoraj jadłam bób i to jego podejrzewam o te krosty. A teraz to nie wiem czy to nie jakaś choroba... Ogólne samopoczucie ma dobre. Jest bardzo sympatyczny. Jednak pd pewnego czasu lubi sobie ucinać długie poobiednie drzemki. Nawet 4 godziny... Lekarz jutro, a ja się denerwuję :/

...wczoraj po kąpieli tarł strasznie ucho... ale w sumie dziś już nie :/

to może po prostu to alergia? a śpi dłużej, bo jest gorąco? oby tak było, daj znać jak wrócisz od lekarza

ja bym to wiązała z tym szczepieniem, bo pisałaś, ze po szczepieniu mu się tak zrobiło. może spadła mu nieco odporność i coś się przyplątało...

a propos gorączki - jak Marcin miał zapalenie jamy ustnej, to miał gorączkę, jak rotawirusa, to nie miał. przy jednym katarze miał lekko podwyższoną temperaturę, przy innym nie. i to tyle, na co chorował.

jak jest chory, to zwykle jest bardziej marudny, czasem bardziej śpiący, klei się do mnie. mniej chce jeść. przy rotawirusie z powodu odwodnienia lał się przez ręce, było widać, ze jest słaby.
jak mu coś bardzo dolega, to nie uśmiecha się tak sam od siebie.