« Powrót Następne pytanie »

2010-12-14 09:36

|

Pozostałe

Grzyb na ścianie od nawilżacza???

Ku mojemu przerażeniu zauważyłam że w rogu pokoju malucha,przy suficie zrobiła się pleśń. Zastanawiam się czy to może być przez nawilżacz, może nie potrzebnie nawilżam powietrze w mieszkaniu, bo okna są i bez tego ciągle mokre. Miałyście coś takiego na ścianach w nawilżanych pomieszczeniach??? Dodam że staram się wietrzyć pokój, ale przy tej pogodzie udaje mi się tylko 1, 2 razy dziennie bo maleńki co chwilę śpi więc zbankrutowalibyśmy dogrzewając pokój farelką po każdym wietrzeniu.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita

Nie jestem specem w tej dziedzinie ;) ale wydaje mi sie ze nawilzacz nie powinien powodowac grzyba,zalezy tez jak dlugo jest wlaczony ale nie powinien.
W polsce klimat jest bardzo wilgotny,nie to co tu a do tego jeszcze zima a co do wietrzenia pokoju to tutaj lekarze mowia zeby wietrzyc raz dziennie i 15-20 min wystarczy.

Nie wiem co na to inne dziewczyny

Kasiu normalnie jestem przerażona, zaczęłam odsuwać meble i okazuje się że w pokoju dziennym za narożnikiem też jest :( przed samym porodem skończyliśmy remont!!! A teraz się okazuje że moje dziecko wdycha ten syf od nie wiadomo kiedy??? Wysłałam od razu męża po preparat grzybobójczy ale okazuje się że chyba na tydzień musiałabym się z małym wynieść z mieszkania a grzyb i tak wróci jeśli nie zlikwidujemy przyczyny. a ja nie mam pojęcia skąd to się bierze, może od piwnicy??? Nawet nie chce myśleć jaki to może mieć wpływ na zdrowie dziecka

Okna są mokre ponieważ nie ma dobrej wentylacji,jest za wilgotne powietrze stąd efekt mokrej szybki,wiem bo miałam to samo,problem rozwiązała wentylacja w oknach,i dodatkowa kratka w pokoju.Dodam iż wzieliśmy się za to dość późno wiec ciężko było się pozbyc grzyba,działajcie najszybciej jak się da!nawilżacz proponuję wywalić w najciemniejszy kąt!pozdrawiam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Ja też tak mam, że okna ciągle mokre, wody pełno... jest wietrzone ale to nic nie pomaga a ja nie mam żadnego nawilżacza tylko ręczniki mokre na grzejnikach... nie mam pojęcia dlaczego tak sie dzieje, ja chcę lato :(

cholerne plastiki,taki ich urok!kupujesz okna dostajesz w prezencie plesn!Jest szczelnie,nie przepuszczaja powietrza stad za duza wilgotnosc w mieszkaniu!stad mokre okna!mamy wnentylacje w kuchni i w pokoju,dodatkowo w oknach nam spec robil wentylacje...a walczylismy z grzybem 2 lata!nawet pufas nie dawal mu rady!jolcia27 pod zadnym pozorem nie rozcieraj tego na scianie,jak juz tknelas to łapką;)to od razu pal ściere bo grzyb szybko sie roznosi!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek

ja też tak mam, okna plastik, ciągle się na nch woda zbiera, czego efekty już widać... mimo wietrzenia...
to na pewno nie przez nawilżacz, bardziej wina okien ;/
i jak widzisz nie jestes z tym sama ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annam88

wydaje mi sie że to nie ma nic wspólnego jeśli chodzi o nawilżacz powietrza...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita

ojjj Kochana Ty to sie masz,ja mysle ze to tak jak piszesz od piwnicy i pewnie dziewczyny maja racje co do wentylacji...czasem jest tak ze np sasiad nie grzeje mieszkania i ta wilgoc atakuje i Twoja sciane,dlatego nawet klatki schodowe sa ocieplane.
Tak niedawno mialas remont i tyle Was to kosztowalo nerwow i pieniedzy.
Przenies lozeczko do Was a Twoj maz niech kombinuje przy zamknietych drzwiacj i otwartym oknie ;)

To zależy jak długo chodzi nawilżacz , bo jak cała noc to mogł też się przyczynic do pleśni . Skoro masz pleśn to nawilżacz nie jest ci już potrzebny , teraz by ci sie przydał odwilżacz , mieszkam w UK i tutaj grzyb to niestety częsty problem , dużo wietrze i mam ten odwilżacz i jak narazie odpukać zero grzyba .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

A nie suszysz w domu prania?? Bo ja sama wiem, ze jak tylko rzuce w zimie cos na grzejnik, jakies spodnie czy bluze, to po oknach az plynie. Po dluzszym czasie grzyb by ie mogl objawic. Dlatego staram sie nie suszyc prania w domu. Musisz znalezc przyczyne, czemu plynie po oknach. Moze wylacz nawilzacz na kilka dni i poobserwuj, czy nadal plynie. Grzyb jest bardzo niebezpieczny dla zdrowia. Musicie to teraz zamalowac specjalnym preparatem do grzyba i na koncu farba. Inaczej znowu sie pojawi.