heh a ja miałam wręcz odwrotnie - wcześniej dużo żułam gumy a jak zaszłam w ciąże to guma do żucia mnie odrzucała. Za to przerzuciłam się wtedy na gumę rozpuszczalną - nie wiem czemu ale strasznie mnie do niej ciągło :-)

a ja właśnei teraz zaczęłam zuć jej więcej niz wcześniej, tak samo nie mam pojęcia dlaczego...

Ja to nie wyobrażam sobie dnia bez gumy:) zwłaszcza o smaku mientowym:)

tylko jak mam zgage to wtedy gume musze miec

Mi sie wydaje, ze to przez to, ze teraz nie palimy i zamiast papierosa to zujemy gume. Przynajmniej mi sie tak wydaje. Moj partner tez rzucil palenie i zawsze musi miec teraz gumy przy sobie :)

heh. Ja mam to samo od samego początku mam chęc żuć gume, masakra :)