« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szatyna88
szatyna88

2013-03-29 07:54

|

edyt. 2013-03-29 07:57

|

Pozostałe

Hipotrofia asymetryczn- za krótkie pytanie...

Lekarz wczoraj stwierdził u mojego synka hipotrofie asymetryczną. Mam pytanie do mam które były w podobnej sytuacji. Jak to wygląda wszystko przed rozwiązaniem? Czy maluszki dobrze się później rozwijają? Czy są później jakieś problemy? Z tego wszystkiego zapomniałam się wypytać. Gin tylko mi powiedział, że 18 kwietnia położy mnie do szpitala i będę miała podane sterydy. Na co one? Strasznie się boje bo tu ten ubytek i jeszcze wczoraj ta wiadomość :( Co tydzień teraz mam mieć wizytę. Czekam na odpowiedź.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92

u mojej Majki stwierdzono hipotrofię, leżałam z tego względu miesiąc przed porodem w szpitalu i podawali mi jakiś medargin czy coś takiego, tak na prawdę okazało się, że to był tylko błąd pomiaru lekarza. Majka urodziła się z wagą 3150 g więc to żadna hipotrofia, a dr. wyliczał na 2500 g ;/. z tego co czytałam o tym jak się tylko dowiedziałam to to nie jest nic strasznego :)). 99% komentarzy mam mówiła o tym, że dzieciaczki nadgoniły zarówno kg jak i nie odstają od rówieśników rozwojowo, także głowa do góry ;))).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92

wyczytałam też na czacie, że Twój maluszek ma mniejszy brzuszek. U mnie od 18 tygodnia na każdym usg brzuszek był 2 tygodnie do tyłu i nie mieścił się w ogóle w normie, pozostałe wymiary były ok. Serio nie przejmuj się bo nie ma czym :). Możliwe, że przez to, że ten brzuszek był 2 tyg do tyłu mamy troszkę problemów z nim, typu kolki, ale kij wie c zy jest jakaś zależność między tym ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szatyna88

Właśnie tak. Łukaszek ma mniejszy brzuszek od reszty części ciała o 2 tygodnie. Waży teraz 2108g.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
albercik195

Moja pierwsza córka urodziła się hipotroficzna w 37tc miałam cc,było bardzo zwapnione łożysko.Z wagą 2310gr 48cm.W tej chwili ma 6 lat w niczym nie odbiega od rówieśników,a nawet jest wyższa od niektórych koleżanek w przedszkolu zawsze rozwijała się prawidłowo:)Dogoniła rówieśników bardzo szybko wagą i wzrostem:)Także nie martw się nawet jeśli to hipotrofia to nic strasznego.Może faktycznie lekarz pomylił się w pomiarach:)Trzymam za Was kciuki :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Kurcze znowu coś,trzymam za Was mocno kciuki!

Moja córka urodziła sie w 32tc z powodu hipotrofii. Teraz ma 9 msc i nadgoniła rówieśników.
Twoja dzidzia nie waży tak malutko. Moja wazyła 1.220kg i 38cm. 38 dni w szpitalu żeby dojsc do wagi dwóch kg itp. Ale mniejsza o to. Sterydy dostaniesz na rozwinięcie pucek zeby syn mógł oddychać sam po urodzeniu są to dwa zaszczyki kochana. Co tydzien badanie ze wzgledu na kontrole przepływów i pewnie w którymś momencie zdecydują sie na cc. Hipotrofia to nic innego jak nie wydolne łożyskko - starzeje sie za szybko stąd mowa o cc zeby dzidzi źle w brzuszku nie było.
Moja niegdy nie chorowała,nie mamy żadnych problemów. Gdzie w ogóle masz rodzić? Na ligocie?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szatyna88

Moja córka urodziła sie w 32tc z powodu hipotrofii. Teraz ma 9 msc i nadgoniła rówieśników.
Twoja dzidzia nie waży tak malutko. Moja wazyła 1.220kg i 38cm. 38 dni w szpitalu żeby dojsc do wagi dwóch kg itp. Ale mniejsza o to. Sterydy dostaniesz na rozwinięcie pucek zeby syn mógł oddychać sam po urodzeniu są to dwa zaszczyki kochana. Co tydzien badanie ze wzgledu na kontrole przepływów i pewnie w którymś momencie zdecydują sie na cc. Hipotrofia to nic innego jak nie wydolne łożyskko - starzeje sie za szybko stąd mowa o cc zeby dzidzi źle w brzuszku nie było.
Moja niegdy nie chorowała,nie mamy żadnych problemów. Gdzie w ogóle masz rodzić? Na ligocie?
Tak na Ligocie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual

wszytsko juz Ci pisze. U mnie hipotrofią straszono juz w 22 tyg. Pop prostu dziecko nie rosło tak szybko jak powinno. Bylo mniejsze. W 32-33 tyg na usg kontrolnym lekarz stwierdzil, ze dziecko juz wogole jest male. Przerazona pobieglam do innego lekarza, ktory stwierdzil, ze kladzie mnie do szpitala na podanie sterydów. Czyli - moje dziecko nie rosło z powodu (nie wiem jak u Ciebie) u mnie łozysko nie wystarczająco dostarczało pokarm...a co za tym idzie i tlen. Czyli łożysko starzało sie...robilo sie nie zdolne do swojej funkcji powoli). Czyli...trzeba bylo szybko polozyc mnie do szpitala, gdyz dziecko mogloby nie dostac odpowiednio tlenu i byc moze umrzec lub byc chore w przyszlosci. sterydy sa po to, aby przyspieszyc rozwój płuc u dziecka, na wypadek przedwczesnego cesarskiego cięcia. Poniewaz ciaza trwa 40-42 tyg a nie jakieś trzydziesci. kazdy dzien w brzuchu to dla dziecka kolejna lepiej rozwinięta komórka...a le tez kazdy dzien to zagrozenie zycia. Dostalam zastrzyki w tyłek z tych sterydów i pocieli mnie w 34 tyg. Nawet gdyby... (bo na pewno urodzisz wczesniej)..wogole sie nie martw. Hipotrofia to stan dziecka na dany moment a nie choroba dziecka. Asymetryczna, to dobra wiadomosc. Symetryczna to zla wiadomosc. Bo asymetryczna mowi,ze czesci pewne ciala są w normie a inne poprostu sa np wychudzone ..a symetryczna moglaby oznaczac problemy ze wzrostem calego ciala...czyli byc moze problemy na przyszlosc. Ja mam corke z hipotrofii asymetrycznej. Miala glowe w normie, dlugosc w normie, ale miala chuuude nóżki i brzuszek. Po cesarce lezala 3 tyg w inkubatorze. Wazyla 1990 w 34 tyg ciazy (bo wtedy mialam cc). Po wyjsciu zlecono nam serie konsultacji u specjalistów. U kazdego wszystko bylo bardzo dobrze. teraz ma prawie 7 msc, zajrzyj do mnie w galerie. jest duza, je duzo...podobno nadgonila rowieśników. Jest szczupla, bo sa dzieci ktore w wieku 3 msc waza 8 kg.... a ona miala 6 i wazyla 6 z hakiem hehe. To nic strasznego. Ciesz sie, ze ją uratuja, ma wieksze szanse sie dozywic po ur niz w brzuchu. Jakby to nie bylo groźne to nie dostalabys sterydów. Ale będzie dobrze na sto procent. Wiem bo tam bylam, w szpitalu. Jak sie martwilam o moje dziecko to pielegniarki sie ze mnie śmiały i mówiły : \" przeciez to aż 34 tydz...my tu ratujemy dzieci ważące 500 g i one sa zdrowe\" :) PS. PAMIETAM JAK PISALAM TO CO TY, HAN2010 OPISALA MI SWOJA HISTORIE, JA NIEMOGLAM UWIERZYC, MYSLALAM, ZE AKURAT NAM SIE NIE UDA, ZE TO TRAGEDIA. A TERAZ..JA PISZE TO KOMUS INNEMU :)widzisz:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
psikusekxxx

Kochana , u mojego synka w 34 tyg stwierdzili hipotrofię. Nastraszyli najgoorszym. Dostałam sterydy, a będąc w domu miałam brać Medargin a to nic innego jak suplement diety wspomagający przyrost wagi. Mam nawet praktycznie całą paczkę bo nie brałam systematycznie. I całe szczęście ponieważ mój synuś urodził się z wagą 4020 kg 57 cm . Jak to lekarze nazwali urodził się jako dziecko praktycznie eutroficzne czyli na granicy tej dużej wagi :D Więc się nie przejmuj tym tak. Bo może się okazać że będzie wszystko dobrze :* Trzymam kciuki :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual

Kochana , u mojego synka w 34 tyg stwierdzili hipotrofię. Nastraszyli najgoorszym. Dostałam sterydy, a będąc w domu miałam brać Medargin a to nic innego jak suplement diety wspomagający przyrost wagi. Mam nawet praktycznie całą paczkę bo nie brałam systematycznie. I całe szczęście ponieważ mój synuś urodził się z wagą 4020 kg 57 cm . Jak to lekarze nazwali urodził się jako dziecko praktycznie eutroficzne czyli na granicy tej dużej wagi :D Więc się nie przejmuj tym tak. Bo może się okazać że będzie wszystko dobrze :* Trzymam kciuki :*
no własnie, to zależy jaki jest powód. jesli u mnie powodem było łożysko to z góry było wiadomo, ze lepiej nie bedzie. A jesli dziecko poprostu powoli rosnie, nie ma problemu z przepływami w łozysku to jest szansa, ze rzeczywiscie urośnie. Poza tym, jakby bylo źle jak u mnie to juz byś po opuszczeniu gabinetu miala nakaz stawienia sie w izbie (jak u mnie)..a tu jeszcze 3 tyg...38 tydz..spokojnie