« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majkaw6
majkaw6

2013-06-04 16:37

|

Przebieg ciąży

Hipotrofia płodu po raz kolejny. Pomocy.

Od dawna miałam podejrzenie hipotrofii. Na tą chwilę mam skończony 35 tc, dziecko waży 2 kg. Główka dziecka odpowiada 35 tygodniowi ciąży, ale brzuszek na 31 tc. To całe 4 tygodnie różnicy! Lekarka stwierdziła hipotrofię, jutro rano idę do szpitala. Dodatkowo przepływ łożyska jest słaby. Czego mogę się spodziewać? Dziewczyny jak coś wiecie piszcie, martwię się.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majkaw6

A i dodam że do szpitala mam się wstawić na czczo i nawet z tego wszystkiego nie zapytałam dlaczego O.o

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

A i dodam że do szpitala mam się wstawić na czczo i nawet z tego wszystkiego nie zapytałam dlaczego O.o
Prawdopodobnie zrobią badania, ana czczo bo jeśli wyjdą złe wyniki zrobią cesarkę. Powodzenia!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

A i dodam że do szpitala mam się wstawić na czczo i nawet z tego wszystkiego nie zapytałam dlaczego O.o
Będą chcieli zrobić wszystkie wyniki, z doświadczenia wiem, że zawsze trzeba iść na czczo :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majkaw6

A i dodam że do szpitala mam się wstawić na czczo i nawet z tego wszystkiego nie zapytałam dlaczego O.o
Będą chcieli zrobić wszystkie wyniki, z doświadczenia wiem, że zawsze trzeba iść na czczo :)
To mnie trochę uspokoiłaś, bo już myślałam, że mnie na stół z zaskoczenia położą :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majkaw6

To aż tak się nie martw. Hipotrofia to nie koniec świata i większość dzieci z niej wyrasta doganiając bardzo szybko równowieśników:) Wiadomo, badania zrobić trzeba,sprawdzić wszystko i postawić odpowiednią diagnozę. Przepływy łożyska to rzecz względna, u nas zawsze były do bani (leżałam w szpitalu niemal całe ostatnie dwa miesiące) a mała zdrowa jak rydz, kontrolować je trzeba tym bardziej, że jesteś niemal na mecie. Bądź pod kontrolą bo to ważne, w razie zbyt słabych przepływów wywołają Ci poród i z pewnością nie pozwolą by dziecku coś się stało. Jedź do szpitala i zaufaj lekarzom. Powodzenia i sama zobaczysz, że wszystko będzie dobrze :) Hipotrofia z pewnością będzie wymagała przez jakiś czas kontroli w różnych dziedzinach lekarskich po porodzie ale to nie jakaś straszna przypadłość :) W mojej rodzinie wiele dzieci się z tym rodzi a po roku nie ma śladu po niej ;)
Właśnie, a jak to jest wtedy konieczna jest cesarka czy nie koniecznie?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
albercik195

Będzie dobrze spokojnie najważniejsze że będziesz pod opieką lakarzy:)To że łożysko ma słaby przepływ to normalne przy hipotrofii.A spodziewać się możesz że wcześniej zobaczysz swojego maluszka :)Trzymam kciuki :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majkaw6

To aż tak się nie martw. Hipotrofia to nie koniec świata i większość dzieci z niej wyrasta doganiając bardzo szybko równowieśników:) Wiadomo, badania zrobić trzeba,sprawdzić wszystko i postawić odpowiednią diagnozę. Przepływy łożyska to rzecz względna, u nas zawsze były do bani (leżałam w szpitalu niemal całe ostatnie dwa miesiące) a mała zdrowa jak rydz, kontrolować je trzeba tym bardziej, że jesteś niemal na mecie. Bądź pod kontrolą bo to ważne, w razie zbyt słabych przepływów wywołają Ci poród i z pewnością nie pozwolą by dziecku coś się stało. Jedź do szpitala i zaufaj lekarzom. Powodzenia i sama zobaczysz, że wszystko będzie dobrze :) Hipotrofia z pewnością będzie wymagała przez jakiś czas kontroli w różnych dziedzinach lekarskich po porodzie ale to nie jakaś straszna przypadłość :) W mojej rodzinie wiele dzieci się z tym rodzi a po roku nie ma śladu po niej ;)
Właśnie, a jak to jest wtedy konieczna jest cesarka czy nie koniecznie?
nie :)hipotrofia nie jest wskazaniem do cesarki, prędzej mogliby to zrobić z powodu przepływów, jesli mocno by opadły. Ale najpierw zrobią Ci z pewnością test Oxy, który sprawdzi czy dziecko jest dotlenione :) na zapas się nie martw :)
Jak takie testy wyglądają?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majkaw6

To aż tak się nie martw. Hipotrofia to nie koniec świata i większość dzieci z niej wyrasta doganiając bardzo szybko równowieśników:) Wiadomo, badania zrobić trzeba,sprawdzić wszystko i postawić odpowiednią diagnozę. Przepływy łożyska to rzecz względna, u nas zawsze były do bani (leżałam w szpitalu niemal całe ostatnie dwa miesiące) a mała zdrowa jak rydz, kontrolować je trzeba tym bardziej, że jesteś niemal na mecie. Bądź pod kontrolą bo to ważne, w razie zbyt słabych przepływów wywołają Ci poród i z pewnością nie pozwolą by dziecku coś się stało. Jedź do szpitala i zaufaj lekarzom. Powodzenia i sama zobaczysz, że wszystko będzie dobrze :) Hipotrofia z pewnością będzie wymagała przez jakiś czas kontroli w różnych dziedzinach lekarskich po porodzie ale to nie jakaś straszna przypadłość :) W mojej rodzinie wiele dzieci się z tym rodzi a po roku nie ma śladu po niej ;)
Właśnie, a jak to jest wtedy konieczna jest cesarka czy nie koniecznie?
nie :)hipotrofia nie jest wskazaniem do cesarki, prędzej mogliby to zrobić z powodu przepływów, jesli mocno by opadły. Ale najpierw zrobią Ci z pewnością test Oxy, który sprawdzi czy dziecko jest dotlenione :) na zapas się nie martw :)
Jak takie testy wyglądają?
http://www.zdrowastrona.pl/index.php?mact=Badania,cntnt01,detail,0&cntnt01articleid=170&cntnt01returnid=246 jest trochę niżej po opisie ktg.
Dziękuję, trochę mi to rozjaśniło.