« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari
nefretari

2014-09-26 18:51

|

Rozwój dziecka

Histerie podczas usypiania

Usypianie syna ostatnimi czasy przechodzi ludzkie pojecie. Wszytsko jest dobrze dopki rozmawiamy rpzed spaniem, czytamy czy go glaszcze . Tragedia zaczyna sie jak przychodzi pora definitywnego spania. Rozpoczyna sie wiercenie, krecenie, proby wstawania, uciekania, jak w koncu reaguje tym, ze go na sile przytrzymuje bo inaczej byloby tak do polnocy albo i dluzej zaczynaja sie krzyki, placze, doslownie histeria. Tak jest praktycznie co wieczor. Usypianie trwa nawet do godziny. Jestem juz tym wyczerpana, maz tak samo. Caly wieczor nam schodzi z tym usypianiem. Tak nie moze byc, ale juz nie wiem co mam robic. Zostawic go samego w pokoju sie boje zeby nie wszedl na cos albo nie przewrocil czegos na siebie. Wychodze nan gora 2-3 minuty, raz sie tak rzucal przy drzwiach jak wyszlam,ze sobie nadgryzl warge. Macie jakies pomysly jak sobie z tym poradzic?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

a ie synek ma lat?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

a ie synek ma lat?
18mcy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

a ie synek ma lat?
18mcy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

a ie synek ma lat?
18mcy
moze spi za duzo w dzien?moja np dzis usnela o 16 dopiero i jeszcze spi,co prawda dopiero 18sta jest ale zaraz musze ja obudzic bo ona mi usnie gdzies ok 22,ale w nocy sie obudzi i tez bez placzu sie nie obedzie,chyba ze zabki juz daly spokoj bo od dwoch nocy nie bylo krzykow,placzu opetania jak to ja nazywam..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

a ie synek ma lat?
18mcy
moze spi za duzo w dzien?moja np dzis usnela o 16 dopiero i jeszcze spi,co prawda dopiero 18sta jest ale zaraz musze ja obudzic bo ona mi usnie gdzies ok 22,ale w nocy sie obudzi i tez bez placzu sie nie obedzie,chyba ze zabki juz daly spokoj bo od dwoch nocy nie bylo krzykow,placzu opetania jak to ja nazywam..
wlasnie, ze niewazne ile spi, dlugo krotko moze nawet padac na nos ,ale bez wieczornej histerii sie nie obejdzie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

u nas też tak było na tym etapie wiekowym, nic mądrego nie wymyśliłam, przeczekaliśmy, przeszło, choć też się namęczyliśmy i trochę to trwało
a ile trwalo? bo u nas juz prawie 2 mce takich histerii tylko teraz jest dluzej i sa intensywniejsze , a samo dlugie zasypianie z dobre pol roku

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

u nas też tak było na tym etapie wiekowym, nic mądrego nie wymyśliłam, przeczekaliśmy, przeszło, choć też się namęczyliśmy i trochę to trwało
a ile trwalo? bo u nas juz prawie 2 mce takich histerii tylko teraz jest dluzej i sa intensywniejsze , a samo dlugie zasypianie z dobre pol roku
kurcze już nie pamiętam dokładnie ale kojarzę że własnie ok 1,5 roku i bo ja wiem gdzieś 2-3 tygodnie, 2 m-ce to nie, bardziej coś koło m-ca

A jak Piotruś reaguje jak po tych 2-3 minutach wchodzisz do pokoju?
ulga , ze jestem po tym sie w koncu uspokaja, albo musze znowu powtorzyc wyjscie, czasem trzeba na niego krzyknac zeby cos dotarlo bo tak histeryzuje. jest mi z tym zle bo nie chce zeby i dla niego sie te wieczory tak konczyly.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari

jakabym slyszała slowa kolezanki z jej corka:)))..
jej mala ma 17 miesiecy i od 2 tygodni zaczeły sie takie ciezkie usypiania.. do tej pory niemiala zadnych problemow z usypianiem od urodzenia jej. Ona radzi sobie tak ze od tyogodnia przyjezdza wieczorem do niej jej siostra i mala usypia.. przy niej mala tak nie rozrabia i nie robi takich fochów.. jej siostra mieszka 2 przystanki dalej a autem 5 min. Mowila mi ze to pomaga bo wczesniej nic nie działało..
no niestety nie mozemy sobie na taki luksus pozwolic zeby ktos nam Malego usypial :)