Albo 4 zobaczymy jeszcze :)

ale chcieć a móc to dwie różne rzeczy... nigdy nie będę miała pięciu ;)

Chciałabym 2, ale zobaczymy, czy po porodzie nie zmienię zdania... ;)

Czekam na drugie na szczęście chciane.

Zawsze chciałam dwójkę :) Ale po porodzie zostaje przy jednym :) 
Co nie zmienia faktu, że jakbym wpadła, to nie usunę :) 

Mam tyle ile zawsze chciałam mieć i z róznicą wieku taką jak sobie zaplanowałam..... ufff.... udało się.....

mam jedno ale marzę o trójeczce:)

2-3 zobaczymy :) jak bym na forsie spała to i 4 bym mogła mieć ;D a jak narazie Filipek jest oczkiem w głowie :*:)

mam 1 a chcę 2 :)

chcialabym miec dwojke :) teraz urodzil sie Tomeczek, za 3 lata chcialabym mu dac siostrzyczke, ale jak bedzie zycie pokaze.