Rzadko zdarza się by dzieci karmione piersią przesypiały całe noce. Mój starszy syn budził się przez ROK 2 lub 3 razy, młodszy zaś razy pierdyliard także przez ROK czyli dotąd dopóki ta pierś w nocy była dla nich dostępna.

nie budzi się wcale, ostatni cycek ok. 22, potem 6-7 rano

Jak miala 4 mce to budzila sie srednio 3 razy. Z miesiaca na miesiac coraz czesciej. Teraz ma 10 i czasem przebudza sie po kilkanascie razy a jesli zdarzy sie tylko 2 pobudki to jestem super wypoczeta! Spimy razem i tylko dzieki temu jakos funkcjonuje.

Kładłam Ninę o 20.00 (zasypiała po cycu) i spała do ok. 2.00 zaypiała przy cycu ponownie i znowu wstawała po 8.00

Od urodzenia córka przesypia mi noce chociaż była karmiona piersią. Jak obudziła się w nocy może raz lub dwa w ciągu siedmiu miesięcy to było wielkie zdziwienie ale jeść nie chciała. Najpierw spała po 6-7 godzin potem od 20 do 7-mej rano:-)

u mnie podobnie jak u dziewczyn jak mial jeszcze ok 4 miesięcy budzil się 2-3 razy a teraz ma 9 i budzi sie minimum 3 a nawet 4 czy 5. Dwa razy to jest super, dlatego też przeważnie z nim śpie, żeby się troszke wyspać :)

Zgadza się, dwie pobudki w nocy to luksus :) Gorzej gdy tych zrywek nocnych jest dużo więcej, w domu drugie dziecko i w dodatku trwa to dośc długo już :)

2 lub 3 razy na pewno, czasem w porywach do 5 razy jak jakis skok, gorsza noc czy zabkowanie (przełom 7 i 8 mies u nas)

Zarówno jak i moje pierwsza, jak i druga córcia budziły się wtedy po 2-3 razy ;) w porywach 4 ;)
Pierwsza córcia pierwszą noc przespała dopiero tak w sumie w 16miesiącu życia, budząc się tylko nad ranem, żeby pojeśc i dalej szla spac, a od 20miesiaca już się nie budziła ani razu ;)
Także to bzdura, że dzieci już powinny tyle przysypiac. Z resztą nie ma czegoś takiego jak "powinny". A do 7miesiaca mają prawo byc w nocy po prostu głodne ;)