Dzięki dziewczyny :)

trudno to okreslic nas jest 3+2 mieszkam w domu mam inne opłaty niż na bloku ale ok za 3300 zyjemy niedługo za mniej bo kończy mi sie macierzyński i mniej kasy bedzie bo narazie nie moge wrócić do pracy ale jakoś damy radę sa miesiace gorsze i lepsze:)

mój mąż twierdzi że na wet 2 tysiaki minimum starczyłyby. My teraz miesięcznie (2+1) wydajemy 2300 a placimy jeszcze 800 czynszu i okolo 200 rachunków mscznie. I benzyna 300 na dojazdy do pracy.

Nam (gdybyśmy byli na swoim) 2500 tys pewnie by starczało. Zakładając, że nie byłoby żadnych rat do oddania bankom, a tylko czynsz + prąd i życie.

U nas jest 2plus1 mamy własne mieszkanie i autko. Miesięcznie mamy 1800zl i jakoś dajemy radę. Ale trudno wyliczyć, bo zależy na jakim standardzie i w jakiej miesjcowości ma być ta rodzina.

2+1 = 2500zł żyjemy oszczędnie ale bez przesady :) na następne dziecko doszłoby pewnie ok 500zł. Nie płacimy za wodę, śmieci i podatki. tylko prąd nas interesuje.

na same rachunki ponad 1000zł a gdzie jedzenie dla maluchów,pampersy,paliwo żeby zajechać do pracy itd według mnie 3-4tyś jak nic.

my jestesmy 2+1 i mieszkamy w swoim mieszkaniu i mniej wiecej wydajemy ok 2500 - 3000zl na miesiac. Nie mamy kredytów, karmie piersią....