Ja jestem w 17 tygodniu i nie przytyłam ani kilograma.. I też się martwię.. Bo przecież już chociaż troszkę powinnam. Ważę 45kg.. czyli mam niedowagę ;/

ja jestem w 10 tyg i juz 6 kg przytylam, ale w 1 ciazy przytylam 21kg. wiec zalezy od organizmu.
moja szwagierka byla w 20 tyg ciazy i nic nie przytyla ani nie miala wogole brzuszka.a dziecko urodzila 3670:)
nie marttw sie.jesli dzidzia rozwija sie dobrze, to nie ma sie co martwic.

nic nie przybrałam..

przytylam 0,6 kg;) jestem w 22tc.
Nie przejmuj sie tym ze malo przytylas! to lepiej dla Ciebie. Nie rozumiem kobiet co tyja po 20 kg albo i wiecej;/ ciaza to nie choroba!

3kg:)

jestem w 23 tygodniu ciazy i jestem 10 kilo na plusie od poczatku ciazy i nie jest powiedziane ze kobiety ktore wiecej tyja obzeraja sie w ciazy. Jem tak samo jak przed ciaza a nie naleze do osob ktore maja nadwage nawet zawsze mi mowiono ze jestem za chuda bo kosci mi wszedzie widac. Nie wiem od czego to zalezy. Dodam ze pomimo tych 10 koli nie widac tego po mnie bo moj brzuch jest jak mala pileczka albo globus jak to niektorzy sie ze mnie smieja.

A ja przytyłam 19 kg. Z tym że baaaaardzo urosły mi piersi, do tego mocno puchnę, mam spory brzuszek. Nie jestem tym faktem zachwycona, ale nie obżeram się jakoś specjalnie a odchudzać się przecież nie mogę. Pierwsze 5-6 kilo to było u mnie nadrobienie tego co schudłam przed samą ciążą przez ogromne stresy, wcześniej potrafiłam nie jeść nic do godziny 15, czyli do powrotu z pracy, obiad zjeść tylko dlatego że ktoś mnie pilnował a kolację sobie odpuszczałam bo zwyczajnie nie byłam głodna. W ciąży nie mogłam sobie na to pozwolić i musiałam zacząć się przełamywać do porannych kanapek, potem stopniowo do zjedzenia czegoś na kolację. Do połowy ciąży też dużo nie przytyłam, problem zaczął się później kiedy paradoksalnie jadłam mniej bo po prostu nie miałam takiego apetytu.
Łatwo jest kogoś oceniać. Każdy organizm jest inny. Całe szczęście u mnie nie widać tych prawie 20 kg bo cały czas mieszczę się w spodnie z początków ciąży. Ale piersi i woda w organiźmie swoje ważą niestety i to już nie zależy od ilości jedzenia. Poza tym są kobiety, które czują się w ciąży gorzej i nie mogą sobie pozwolić na większą aktywność fizyczną. Szkoda że o tym nie pomyślałaś.

A póki co liczę na to że szybciutko zrzucę zbędne kilogramy:)

oj chudzinki:) ja od zawsze mialam tendencje do tycia,jutro juz bedzie 22tyg a na plusie jakies 8kg,od pon to wogole mam taki apetyt ze masakra,,az strach pomyslec co to bedzie w ost m-cu;/

do tej pory jakies okolo 6kg ;p

Jestem w 6 Miesiacu ciąży i przytyłam 5 kg . Czyli ważę 60 kg ;)