ja wziełam 3. dość rzadko teraz się spotyka żeby dawali takie przeźroczyste koszule, teraz częściej swoje trzeba mieć.

Tak w sumie to zalezy jak bedzie wygladac twoj porod ;) Ja mialam w sumie 3 koszule i bylo to zdecydowanie za malo.Do porodu owszem dali mi (nie byla to typowo szpitalna,zwykla sklepowa koszula nocna), ale tlko dlatego,ze jeszcze dobrze nie zaczelam rodzic, kiedy 3 moje wlasne koszule byly do prania ;)

2-3 koszule wystarcza a do porodu ja mialam zwykla podkoszulke

ja wzięłam 3, no ale ciągle się mi gdzieś od krwi upaprały, i musieli mi brać do prania.

lepiej miec 2

Dzieki za porady, tez mysle ze 3 beda wystarczajace.

jedna do porodu , ja mialam przed kolana, rozpinana, a druga na sale. Po dwoch dobach wychodzisz, nie musisz miec ciagle nowej, chyba ze sie pobrudzisz, np krwią. Ja nie miałam takiego problemu :)

dają jak idzie się na cesarke, takie zielone, jednorazowe