21 lat na rok, później wróciłam z mężem urodzić Oliwkę i mieszkaliśmy tam do czerwca tego roku, teraz znów na swoim

zaraz po maturze..wyjechałam z małej miejscowości do Poznania..bez pracy, mieszkania - wszystko na jedną kartę, bałam się strasznie..łatwo nie było, ale i tak wspominam z sentymentem..

17 lat

ale potem w wieku 27 lat wrocilam z mezem zeby na rok mieszkac u mamy

na 18 urodziny przyszlam do domu na tort, jakos krotko przed tym sie wyprowadzilam

19lat chyba mialam :)

Wyprowadziłam się 2 miechy przed swoją 19stką w dość nie miłej atmosferze

wogole od 16-go r.z. byłam w szkole z interkiem,po szkole zamieszkałam u faceta,nastepnie w niemczech,po roku wynajęłam sobie mieszkanko,czyli kątem do 21r.ż a dalej osobno:)  zmieniłam adres z Wolnosci 12 na Wolnosci 12a :))))

4 miesiące przed 20stymi urodzinami. Dostałam dość duże mieszkanie od rodziców i zostałam w nim sama (tzn prawie sama, bo mieszkałam i mieszkam do dziś w nim z moim facetem no a teraz to i z synem).

17