http://40tygodni.pl/Poradnik/412,Zanim-powie-pierwsze-slowo.html

Swiadome Mama czy Tata dziecko wypowiada dopiero ok 11 -12 m-ca zycia. Wczesniej gaworzy.

moja ma 9mc i jeszcze nic nie mówi.A jak miała 3-4 mc to wciaz gurzyla...

Nie gaworzy? A co na bilansie Wam lekarz powiedział? Sprawdziłabym słuch i skonsultowałą to z logopedą.

słyszy bardzo dobrze bo jak uslyszy jakas piosenke to klaszcze,jak ja wolam po imieniu tez odwraca do mnie glówke...jak cos chce to pokazuje paluszkiem i wola eee ale nie laczy sylab:((

To dobrze, ze slyszy. Może warto, zeby skonsultował ja logopeda. Chodzi o budowe narzadow mowy. My mielismy podobnie z synkiem. Okazalo sie, ze wzmozony rozwoj ruchowy zablokował rozwoj mowy.Syn musial nadrobic opznienie w rozwoju ruchowym (byl rehabilitowany)

o kurcze...a mozesz napisac tym wiecej?i kiedy zaczał mowic?ja wspominalam lek. o tym,ze martwi mnie to,ze jeszcze maluda nie sylabuje ale zbyla mnie tym,ze mala slyszy wiec wszystko jest ok:(ale teraz na poważnie zaczelam sie martwic!(

6,5 zaczął mówić mama. teraz mówi jeszcze baba i mapa :)

Moja na przełomie 9-10 mca zaczęla na okrągło mówić tatattatatatatatatatat a mamamamamama też jej się zdaży:) Jak cce mleka to już szczególnie - ale wątpię że jest to takie świadome mama.

Hmm.. dobrze nie pamietam, bo to juz prawie 5 lat. W jkazdymr azie pelnymi zdaniami ( i to od razu) zazal mwic jak mial 2,5 roku. Przedtem pojedyncze slowa i to mial juz ponad rok. Synek byl rehabilitowany z poqwodu asymetrii i obnizonego napiecia meisniowego . Maja c 6 m-cy nawet nieobracal sie na bok. Potem do 14 m-0ca zycia nadrabial zaleglosci.

Moje drogie, podkreslam - miedzy 6 a 11-12 miesiacem zycia dziecko powinno gaworzyć. Oczywiscie3 jesli to jest 6,5 czy 7 to nadal jest w normie - u 9 miesiecznego juz b mnie to zastanowilo i zaczelabym dzialać. Sa to zlepki sylab typu mamamama, tatatata, lalala, bababa czy dadadada... Jesli tego nie robi moze byc problem ze sluchem lub z narzadami mowy ( np za krotkie wedzidelko pod jezykiem). Dlatego w takim wypadku warto skonsultowac dziecko z logopeda, ktory obejrzy narzady mowy i stwierdzi czy to nie one stanowaia problem. Przechodzilam to jako rodzic, a ponadto jestem z zawodu filologiem obcym więc uczylam się o nabywaniu jezyka ojczystego przez dzieci,