Sama jakbym miała jakieś 3-3,5 tysiąca to by mi ze spokojem starczyło na wszystko i jeszcze bym odłożyła:) to takie marzenia właśnie;p

Matko jakie kwoty... Mi by starczyło 2000zł na rękę i z tego bym spokojnie żyła i jeszcze odłożyła :)

Mariola autorka pytania zapytała o kwotę naszych marzeń, a nie ile by nam wystarczyło na życie, więc stąd te kwoty :)

Jeśli chodzi tylko o moje zarobki, to myślę że 3tysiaki by mi wystarczyły ;) a wspólnie z mężem to myślę że gdybyśmy oboje zarabiali łącznie 6tys na rękę to byłoby elegancko :)

ale chyba mieszkając u rodziców na pokoju .... jak za to wynajac dom czy mieszkanie albo miec kredyt hipoteczny .... plus rachunki , jedzenie , ubrania , wakacje co roku , samochód itd.
i nie patrzac sie na ceny w sklepach za bardzo ....

Zeby mi sie opłacało pracować ( strasznie to brzmi , wiem, ale dojazdy +niania Ew żłobek to prawie 2 tys) , zebym miala jakakolwiek motywacje zeby zostawić dziecko w domu teraz kiedy mnie potrzebuje musiałabym zarabiać jakies 5 tys. Wcześniej mogłam zarabiać najniższa krajowa i nie jeczalam, ale nie było małej i mieszkaliśmy w mieście

Teraz zarabiam dobrze, nie powiem ile ;)W każdym razie jak wypełniłam kwestionariusz na stronie "pracuj.pl" gdzie się można było dowiedzie jakie sie ma zarobki w stosunku do innych to wyszło mi że zarabiam więcej niż 80% ludzi zatrudnionych w PL na tym stanowisku i o podobnych kwalifikacjach co ja. Dodatkowo wyszło że stanowisko to jest obsadzone głównie przez mężczyzn ;)

Z piątaka byłabym zadowolona.

Ja samej raty kredytu płacę 1800 zł .... a co z reszta ? Myślę , że by było "godnie" to gdzieś koło 6 tysięcy tylko dla mnie i dla dzieci .