nie radze kupować bransoletki - to mała dziewczynka jeszcze. Daj tyle na ile Cie stać, a jeśli chcesz kupić prezent zawsze delikatnie możesz podpytać co małej potrzeba:)

Niestety teraz nastały takie czasy że na komunię trzeba zaszaleć... Dzieciaki na to liczą.
Ja mojemu chrześniakowi dwa lata temu wziełam na kredyt laptopa za ponad 2 tysiące i wiecie co powiedział? Że to stary model bo już są lepsze i że gry mu chodzić nie będą.
To była bzdura bo wziełam jeden z najlepszych komputerów, znam się troszkę na tym i wiem, że gówniarz był po prostu niewdzięczny. Podobno spodziewał się kłada...
A ja do dzisiaj spłacam raty za tego laptopa.
Kasy raczej nie dawaj bo i tak przejmą ją rodzice. Najlepiej zapytaj się ich czego dziecku potrzeba.. może rower? może aparat fotograficzny? A może on już wszyskto ma i wystarczy faktycznie złota branzoletka...
Cięzkie mamy czasy z tymi komuniami....

A ja jestem takiego zdania, że na komunie nie ma co szaleć, ja bym kupiła jakąś ładną pamiątkę komunii świętej i dała np. karnet na basen lub jakieś zajęcia dla dziecka lub zafundowałabym sesję zdjęciową, takie dziewczynki lubią się przebierać i fotografować.

Mam 2 chrzesniaków na szczeście jeszcze mali. Ale w rodzinie daja po 500 zł chrześniaką.

4 lata temu chrześnica miala komunie kupiłam rower i złoty pierścionek umówiłam ją też do fotografa i po obiadku pojechaliśmy na sesję ;) w przyszłym roku moj chrześniak bedzie przyjęty no i tez pojedziemy do fotografa na mój koszt ale prezentu nie kupuje dostanie kase bo on wszystko ma ;) myśe ze 500,- i jakis drobiazg na pamiątkę styknie ;)

Mój mąż miał rok temu komunię chrześnicy i daliśmy 1000zł tzn kupiliśmy sprzęt muzyczny i złoty łańcuszek i uważam że to była przesada....ale on nalegał....

A komunia mojej chrzesnicy za 2 lata i wlasnie sie dowiedzialam, ze juz powinnam odkladac na ten cel pieniadze :))Kurcze, ja dostalam od chrzestnych wspolnie rower marki Gil :) No ale minelo, prawie 20 lat :) Wspolczuje @ewelciawola :)

O ja piernicze! Jestem w szoku! Kurcze laptopy, 1000 zł, kłady???? Masakra... My też mamy w maju komunie mojego męża siostrzeńca ale na szczęście on nie jest chrzestnym... Za to moja chrześnica ma komunie za 2 lata. I na pewno jej nie dam nic tak drogiego. Na 100% dam jej złoty łańcuszek z medalikiem a do tego?Może jakąś małą cyfrówkę albo encyklopedię. W ostateczności rower.