Hani zajęło ton ze dwa miesiące . Najpierw kręcenie się i turlanie, potem bujanie i hustanie na czworaka, A potem ruszyła dopiero :)

Nie pamiętam dokładnie ile mała miała, jak zaczęła się unosić na czworaka. Wiem, że początkowe stadium to było tak, że noga pod dupe i się ciut suwała. Prawdziwe raczkowanie zaczęło się późno, bo mała miała prawie 10 miesięcy.

Wyrodna ze mnie matka bo dokladnie nie pamietam ale mysle ze ok 2 , 3 tygodnie jak zajarzyla jak przekladac raczki i nozki. Na poczatku przekladala nozki ale raczki nie wiedziala jak a teraz juz smiga

U nas jakieś 2 miesiące, może 1,5.

Synek bujał sie około 3-4 tyg zanim zaczął raczkować przed 8 miesiącem :)

Żebym to ja pamiętała ;p na pewno obie miały 7 miesięcy jak zaczęły raczkować, zaraz potem siadać. A pełzanie hmm max ze 2 miesiące wcześniej, też do tyły na początku