Ubranka i większe rzeczy takie jak łóżeczko, wózek, wanienka, itp. zaczęłam kupować po 20 tygodniu. Na sam koniec zostawiłam sobie kosmetyki, pampersy, butelki i takie tam drobne akcesoria

a nieee.. nie wiem czemu zaznaczyło mi sie od pierwszego. zbierałam mniej wiecej od 6-7 mc. czekałam aż minie okres w ktorym jest najwieksze zagrozenie poronienia, bo jak to stwierdziłam. nie chce siedziec potem z stertą ciuszków i wypłakiwać nad nimi oczy. 

ja od 8 tygodnia nie mogłam się powstzymać ;)) a że ja nie lubie typowego podziału na niebieski i rożowy to kupowałam uniwersalne i powiem szczerze że wcale nie jest to takie łatwe wszędzie róże i błękity ;)

ja dosyć sporo ciuszków dostałam od znajomej po jej dzieciaczku , sama rownież dokupuje od ok. 14-15 tc . na chwile obecna mam ciuszki , kombinezony , łóżeczko właśnie zamówiłam i czekam na dostawe , oraz szukam w necie jakiejś fajnej niedrogiej pościeli . Wózek mam w planach kupić dopiero we wrześniu . Kosmetyki oraz przybory higieniczne dla malutkiej myślę , że zakupię pod koniec lipca . Po troszkę w każdym miesiącu , żeby za bardzo nie uszczuplić portfela :) 

W zasadzie zaczełam w II trymestrze tj od połowy ciązy natomiast początkowo byly to przede wszystkim ciuszki i wózek, za pampersami zaczelam się rozglądać w III trymestrze i jak jakies promocje byly to bralam, ale też bez szaleństw bo z doświadczenia po pierwszym wiem, że pieluchy mogą uczulać (i tak tez sie zadzialo w przypadku córy mojej), kosmetyki pod sam koniec III trymestru, a mleko najchetniej nie kupowałabym nigdy, ale tak czy siak wg mnie jest to zakup definitywnie po urodzeniowy (chyba, że z góry wiesz, że nie bedziesz karmic piersia bo nie chcesz).

Kochana tak na prawdę to ja mam juz praktycznie wszystko dla maluszka...tylko wstrzymuje się z ciuszkami bo mam dostać no i pampersów nie mam..a jak widać jestem w 22 tyg.