« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cheyenne
cheyenne

2013-11-06 22:05

|

edyt. 2013-11-06 22:05

|

Ginekologia

Ile z Was chodziło do ginekologa prywatnie a ile na NFZ?

i jak wpsominacie wizyty u lekarza pod względem podejścia do pacjentki, do dziecka a także pod względem dbałości o zdrowie nienarodzonego jeszcze dziecka (tzn. widoczna troska i zainteresowanie stanem zdrowia oraz właściwym rozwojem Dzidzi)?
TAK - prywatnie
NIE - nfz


61.29%
TAK
38.71%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcysiaaa20

miałam ginekologa z nfz i super facet ;) fakt musiałam dojeżdżać 80km ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007

ja z pierwszą ciążą tak pół na pół (bo miesiąc się czekało na nfz i jak nie zarejestrowałam  się od razu to prywatnie)a z drugą tylko prywatnie ponieważ moja p.dr nie miała podisanej umowy z nfz (a ja nie mogłam się przekonać by iść do innego gin):)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wikfol1989
Pierwsza ciążą prywatnie druga na nfz a teraz trzecia prywatnie - każda ciąża inny lekarz / teraz wreszcie trafiłam na człowieka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Pierwsza ciąża prywatnie, druga NFZ i zdecydowanie lepsza opieka. Nie ma reguły. Lekarza miałam nieopodal swojego miejsca zamieszkania więc bliziutko, obok labolatorium, życ nie umierać ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412

Pierwsza ciąża na fundusz i prócz czekania to było by idealnie.  Teraz też z ubezpieczenia ale tu w de to całkiem inaczej.  

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

prywatnie ale żaluje, wcale lepszej opieki itp nie miałam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sunny
Ja bardzo sobie chwale i nie narzekam bo mój lekarz nie lekceważy niczego nawet dziś mając wizytę powiedziałam że coś mnie z prawej strony kluje tak jakby kolka to zaraz powiedział żeby przygotować się do badania zmierzył szyjke potem usg z każdej strony (aa i kruszynka już się obrocila!:) także u Niego +- 30-40 min to standard aż dziwi że to polskie NFZ które aż tak dobrej niestety opinii nie posiada a szkoda że tak u wszystkich specjalistów nie ma... Całe szczęście ze mój się wczuwa, oby tak zostało aż do mam nadzieję szczęśliwego rozwiązania :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

Chodziłam na NFZ  i nie narzekałam :) zresztą nadal do niego chodzę i nie mam zastrzeżeń co do lekarza 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niejestembananem

przed ciążą chodziłam z nfz, odkąd jestem w ciąży prywatnie, ale lekarz ciągle ten sam :)) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycia

Gdybym przed ciążą nie zraziła się do gina na NFZ, to pewnie nie poszłabym prywatnie, ale nie żałuję :) opieka super, podejście również :) przede wszystkim trafiłam na najlepszego specjalistę w okolicy.

Twój komentarz