jakos wszyscy teraz daja te same imiona,sama nie wiem jak bym dziecku dala na imie gdybym byla w ciazy,ciezko trafic 

mi  od nie dawna podoba sie imie Lusia,ale nie wiem jak jest z pisownia,mialam kiedys taka kolezanke,wszyscy na nia Lusia mowili,myslalam ze to jej imie,ost zaprosila mnie do znajomych a tam'JOANNA' hehe

a moze Inez?albo Pola?

Lusia tez mi sie podoba ale to chyba skrót od Lucyna ;/

Z tych to mi się podoba Maja :)

Wiesz, każdemu się podoba co innego ;)

U mnie jeszcze na liście jest oczywiście Laura (która miala byc Leną, ale też pod koniec ciąży zrezygnowałam z tego pomysłu, bo za dużo ich biega wokół ;) w sumie Mai też..), Olcia, Pola, Nela, Natalka, Emilka.. A pewnie, jak będę w ciąży może kiedyś z dziewczynką, to i tak nazwę ją jeszcze inaczej, bo w ostatniej chwili mi coś wpadnie do głowy ;)

Nela tez mi sie podoba, jej za duzo tych imion

z w.w to Amelia u nas będzie Laura chyba, że przez te 3 msce coś mi się odwidzi :p

wybieram Roksi , reszta oklepane jak ni ewiem co , pewnie w klasie potem bedzie u niej z 5 Amelek i  Julek na bank ;)

popieram poprzedniczkę

Zosia bardzo mi się podoba, sama nazwałabym tak córkę, ale nasi przyjaciele mają córeczkę właśnie o takim imieniu i mój P. jest jej ojcem chrzestnym, więc tak dziwnie jakbym i ja swoją tak nazwała...

Wachałam się miedzy Zosia a Hanią wybór padł na Hankę