Mnie wkurzają pytania zatytułowane w stylu "Pomocy, ratunku, PILNE!!!!!" a w treści prośba o zagłosowanie w jakimś konkursie. Te w stylu "czy jestem w ciąży?" bardziej mnie śmieszą niż denerwują :)

Powtarzalnosc pytan mnie nie irytuje(juz) bo gdybysmy my wszystkie wpisywaly Tagi to latwiej nam puzniej byloby wyszukac pytania z odpowiedziami zanim zadamy swoje.

Irytuja mnie pytania wyjatkowo glupie,a czesto niestety bardziej irytuje mnie ze takie pytania maja bardzo duzo odpowiedzi,

Jeśli powtarzają się się SENSOWNE pytania dotyczące stricte ciąży to OK. Nikt nie siedzi tutaj 24h/7 więc ma prawo woele pytań przeoczyć , plus codziennie logują się nowe dziewczyny i stąd te "powtórki" o śluz, bóle, wagę, kupki etc.
Ale jak widzę pytania w stylu : Czy robicie dwa dania czy tylko zupę? JAKI SER NAJCZĘŚCIEJ JESZ? WTF?@!!?? albo "MAM CHCICE!!"
Pytam się - Po co pytać? To takie istotne, że wpierdzielam ser żółty najczęściej z resztą jak 3/4 naszego społeczeństwa????

Jest ich wiele:P wkurwia mnie powoli ten portal:) codziennie ktoś pyta o to samo.

Mnie wkurzają pytania o możliwość zajścia w ciążę. Laska pisze, że zrobiła 10 testów ciążowych, wyszły negatywne, miała okres, ale czuje sie źle i chce jej sie spac... czy to CIĄŻA??? Masakra :(