co prawda mam teraz przeprowadzke ale o niczym innym nie marze jak w koncu urodzic :) przy ogarnieciu tego balaganu to mi pewnie szybko zleci ;)

tez bym chciała, dlatego jedyną zaletą cesarki jest to,że możesz co do minuty ją zaplanować prawie zawsze.Jestem osobą niecierpliwą i tez bym chciała chociaz na 100% wiedziec kiedy nastąpi rozwiązanie, ile nerwów mniej by było wtedy...

Ja tez już bym chciała to mieć za sobą tym bardziej,że teraz mi jest tak ciężko,że skoda gadać brak chęci do życia hahah nawet obiad jest dla mnie przykrym obowiązkiem...a uwielbiam gotować..mam już tak dość ale moje drogie już nie długo...:)

no też już nie mogę się doczekać... no a ten sposób co mówisz byłby fajny heh:)

Ja jeszcze nie chcę !!! Spokojnie, spokojnie. Wiem, czym to pachnie i chcę pobujać sobie jeszcze w obłokach ;) i zbierać siły na ten maraton :)

ja też tak oczekiwałam mojego synka, a czekanie było najgorsze, jeszcze 2 tygodnie po terminie urodziłam.;P

Ja też! Synka urodziłam w terminie, teraz bardzo bym chciała urodzić przed, bo opieka na dwulatkiem, w ciąży przy tej pogodzie, to prawdziwa męka :/ Termin mam na 12 sierpnia, mam nadzieję, że nie będziemy czekać tak długo...

Ja sie strasznie boję, ale też chce już urodzić!!!!

ja juz sie nie moge doczekac zeby urodzic, albo zeby chociaz jakiekolwiek skurczyki czy cos sie dzialo, a tu gowno..