« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000
madziadioda000

2013-09-26 21:43

|

Higiena i pielęgnacja

Ja placze, dziecko placze (ryczy) pomozcie!!!

Jakas jedna wielka masakra. Moja niunia do tej pory bardzo lubila sie kapac, no wlasnie.... lubila ;/ Od tygodnia przy kapaniu jest jeden wielki ryyyyyyk! Nie to ze placz ale pisk jakby ja ze skory obdzierano. Probowalam roznych sposobow. W szpitalu w Belgii nauczyli mnie kapac tak: najpierw namydlam mala na przewijaku a potem do wanienki tylko plukam. Do tej pory to zdawalo egzamin ale teraz nic nie dziala. Wkladam ja na przyklad powoli od razu do wanienki- ryk, owijam ja w pieluche i powolutku polewam woda- ryk. Dzis np zrezygnowalam z kapieli i probowalam jej obmyc raczki to tez wrzeszczala. Najgorsze jest to ze nie placze tylko w wanience tylko dotad dopoki nie dostanie jesc. Myslalam moze ze za bardzo glodna jest ale pol godz po karmieniu kapanie i tez placz ;/ Nie wiem juz co mam robic, musze ja przeciez myc ale nie wiem jak!!! Zanosi sie tak ze cala az sina sie robi. Moze macie jakis pomysl zeby ja myc? Zawzze mimo jej wycia jestem (na zewnatrz w srodku tez wyje) spokojna i mowie do niej po cichutku. Pomocy!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000

hmm dziwne... sprubuj moze czyms ją zabawic w tej wanience, jakąś grzechotka czy czyms. polóz mała powolutku w wanience, mozesz wypróbowac takiej gąbki do kąpieli która kładzie sie na dnie, jesli nie masz i polewac ja woda, smiac sie do Niej.
\ja od poczatku małego myje normalne, wkładam do wanienki i dopiero w Niej namydlam, zawsze sie cieszy bo ma łaskotki
No u nas tez sie zawsze niezle chichrala przy kapaniu a tu nagle bach ;/ i to nie wina wody bo zawsze mierzymy termometrem i jest taka sama. Tez tak robilam ze smialam sie do niej, zabawialam- wkladam do wody i jeb ryyyyk a wtedy juz zadne zabawki czy usmieszki nie pomagaja ;( normalnie rece i cycki mi juz opadaja !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

Skoro do tej pory nie było problemu z kąpaniem, to prawdopodobnie, albo Ty lub ktoś inny z rodziny kto ją kąpał musiał jej zrobić za gorącą wodę bądź mydełko, które używasz szczypie w oczka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lepiorek

Może nie odpowiada jej temp.wody? Moja uwielbia sie kąpać,nawet prysznica sie nie boi. Może jakies zabaweczki pomogą sie jej przekonac do kąpania

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

Może nie odpowiada jej temp.wody? Moja uwielbia sie kąpać,nawet prysznica sie nie boi. Może jakies zabaweczki pomogą sie jej przekonac do kąpania
Jak dla mnie to też jest kwestia wody. A dwa takie namydlanie to już wyszło z mody. Tak robiły nasze prababcie i babcie. Dziecko poprzez namydlanie zdąży zmarznąć. I nawet jak robisz to szybko to temperatura ciała takiego dzieciaczka bardzo szybko spada i pomimo tego, że wsadzisz je do odpowiedniej wody to dla córki może się wydawać ona za gorąca. Zacznij kąpać małą normalnie. Czyli wsadź ją do wanienki, mów do niej dużo, informuj co będziesz robić i rób to powoli bez gwałtownych ruchów. Nie daj się ponieść emocjom. Twój płacz i nerwy jeszcze bardziej pobudzą Twoją córcię.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

mielismy kapielowy kryzys kolo 3go miesiaca ale tylko w wanience i trwal 4 dni. Przeszlo samo. Moze sie przestraszyla czegos? Dzieci czasem tak maja i potem sie boja wody. Zaniechaj kapania na 2-3 dni i sprobuj ponownie...
Zadawalam podobne pytanie to dziewczyny pisaly ze trwalo po 2 tyg i mijalo samo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000

Od urodzenia kapie ja tylko ja i maz. Zrezygnowalam wlasnie z tego namydlania ale nie ma poprawy ;/ Woda na 100% jej nie zrazila bo tak jak pisze to maz zawsze ja przygotowuje i mierzy termometrem. Pierwszy placz nie pojawil sie w wodzie tylko po kapaniu gdy wyciagalismy ja z wody na przewijaki. Zastanawiam sie czy moze zrobilam cos wtedy co mogloby ja wystraszyc ale rwe wlosy z glowy i nie mam pojecia ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000

mielismy kapielowy kryzys kolo 3go miesiaca ale tylko w wanience i trwal 4 dni. Przeszlo samo. Moze sie przestraszyla czegos? Dzieci czasem tak maja i potem sie boja wody. Zaniechaj kapania na 2-3 dni i sprobuj ponownie...
Zadawalam podobne pytanie to dziewczyny pisaly ze trwalo po 2 tyg i mijalo samo.
Od tygodnia kapiemy albo myjemy ja co dwa dni. Przedwczoraj bylo lepiej bo w wodzie na chwile sie uspokoila i myslelismy ze sie poprawi a tu dupa dzis znowu placz ;/ Aaa raz postanowilam ze nawet twarzyczki jej nie umyje, nic i tak jaknzawsze wzielam ja na przewijak i zaczelam rozbierac. Poplakala sie ale jak ubieralam i wiedziala ze nie bedzie kapania to sie uspokoila.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kmdm

a moze termometr sie zepsuł i woda byla za gorąca ? sprawdzaj łokciem albo ma skok rozwojowy lub nagrzej w pomieszczeniu gdzie jest kompane moze jest za zimno ? ciezko powiedziec moze wystarczy tylko przeczekac

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

mam to samo z młodym... Ot tak sam z siebie zaczął wiszcześ podczas kąpieli, wstaje i od razu do mnie, zanim go wsadzę do wanienki to kurczowo trzyma się mnie, gdy wychodzi od razu nogi kuli, uspokaja się dopiero gdy go położę na siebie i zacznę zawijać w ręcznik, zabawki nie pomagają, wodą się nie sparzył, mydło nie szczypie w oczka bo nie zdążę nawet wodą go polać jak już wiszczy... Nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
santy

Nie wiem jak kapiesz dziecko, kładziesz na plecki? może spróbuj innej pozycji, na brzuszku? tak aby dziecko mogło pluskać łapkami i widzieć wodę...ja od urodzenia tak małą kąpałam i zawsze była zadowolona dopóki nie zaczęła siadać :) około 5-6 miesiąca. Na pleckach u nas nigdy nie przeszło - nie ma do nas zaufania ;). Woda 37 stopni max.