ja osobiscie dałam ze słoiczka, po kilku dniach dałam jej soczek ( starłam na grubych oczkach jabłko i wycyganiłam z tego soczek - nadal tak robię) a takto nie gotuję

ja tez pierwsze dam ze słoiczka...

a ja gotowalam i to dlugo .

ugotowane i przetarte przez sitko,odradzam surowe- moze byc przyczyna biegunki.

Dawałam i daję surowe. Czasem kupuję słoiczek z jakimś dodatkiem, ale moja Zuzia woli zwykłe jabłko.

Od samego początku dostaje surowe starte jabluszko. Kiedyś mu gotowałam i scieralam na mus żeby zawekowac do słoiczków tak w razie "w", ale to tylko raz.
Acha i biegunki nigdy nie miał, a codziennie na śniadanie zjada starte jabłko dodane do kaszki :)

o cholera ja myślałam że chodzi o marchewke :) surowe :)

Dzięki za pomoc :):)

ze słoiczka.