« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrychaaa
patrychaaa

2013-05-14 12:58

|

Pozostałe

Jak było u was ciąza planowana czy czysty przypadek

Tak-planowana
Nie-wpadka ;)


66.28%
TAK
33.72%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Było planowane ogólnie, czyli wiedzieliśmy, że chcemy, na pewno w przyszłości. Wpadką nigdy mojej maleńkiej nie nazwę, bo mimo zaskoczenia to jednak zakochaliśmy się w niej od pierwszego wejrzenia. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92

planowana, ale za jakieś 4 lata, także troszkę się sprawa przyspieszyła ;). Nie żałujemy :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
damiankowa20

Zaszłam w ciąże 5 miesiecy po ślubie :) Uadło sie za pierwszym razem choć nastawiałam sie na kilka miesiecy starań .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ulishak

od 5 lat nie zabezpieczalismy sie, choc wcale sie nie staralismy.  cięzko było nam znaleźć ten "właściwy moment". zadecydował przypadek i oboje twierdzimy, ze to najlepsze co mogło nas spotkać :) o ciązy dowiedziałam się jak poszłam na zwykłe badanie cytologiczne :) totalny szok :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

50/50 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malinka05

Pierwsza planowana, ale  z problemami  i niestety straciam moją Marynię [*] przez przedwczeny poród. Po ciąży ogromne problemy zdrowotne, wykryte Hashimoto, mięsniaki i coraz mniej szans - aż straciliśmy już nadzieję i zaczełam godzić się z bolesną myślą o operacji i bezdzietności. Podejrzenie kolejnych zaburzeń okazało się prawidłową ciążą, mniej zagrożeń bo tarczyca ustawiona na lekach, mięśniak trochę rośnie, ale jest na zewnątrz na szypułce, nie zabiera dziecku miejsca, pewnie nie dotrwam do terminu, ale jest duża szansa i tą nadzieją żyję każdego dnia, trzymajcie kciuki.  

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alutkaxd

A my z narzeczonym bardzo chcieliśmy niestety nie udawało nam się przez pół roku a jak sobie odpuściliśmy to dwie kreski na teście wyskoczyły. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamainez

pierwsza wpadka, druga planowana

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
noname2013

Planowana ciąża, a i tak dupa wyszła, bo wychowuję dziecko sama... czasami "wpadka" lepiej wychodzi, jak planowanie :)

Twój komentarz