ja tez miałam taki dylemat jaki poród wybrać. SN czy CC ale położna stanowczo doradzała mi SN i póki co przy takowym zostaje. dziecko jest przygotowane już tak jak do porodu naturalnego czyli głową w dół

CC :)

I jestem zdania że kobieta powinna wybierać czy woli sn czy cc (no chyba, że z góry wskazane jest cc) ;p

CC, tylko i wyłącznie po przygodach porodowych sprzed paru dni.

cc

Naturalny

Naturalny, jeśli tylko się da...

Zdecydowanie sn.

Miałam do wyboru i wybrałam→ cięcie:) Taki sposób rozwiązania ciąży jest bezpieczniejszy dla dziecka, maluch nie jest wymeczony, nie ma ryzyka, ze utknie w kanale rodnym, ze uszkodzić sobie mózg etc. Poza tym mniej istotne, ale jednak→ oszczędzone krocze, po dwójce dzieci jesstem niczym dziewica;)

Ja mam porównanie. Rodzilam sn , pod sam koniec dopiero na stół mnie wzięli. Nie było mnie stać na cesarke na życzenie. Przy drugim podejsciu miałam wybór. Wiedziałam co to cc i można powiedzieć, ze wiedziałam co to poród sn. Doszłam w nim bowiem do skurczy partych → musiałam je jednak powstrzymywać....

nie wiem, miałam i taki i taki ale trudno mi stwierdzić... ale bliżej naturalnego się skłaniam bo po cc mam za dużo powikłań :/