akurat na piwo nie wychodzi ( był ostatnim razem we wrzesniu tamtego roku jak akurat byłam w POlsce z młodym :) ) ale raz w tygodniu na bank na siatke i ze 2-3 razy w miesiącu na ryby , czasami jeszcze na squasha ;) 

Mundial jest - wychodzi codziennie i właśnie mamy ciche dni o to...

:)mój nie wychodził nigdy beze mnie od kąd jesteśmy razem czyli już ponad 12 lat :)

w tamtym roku był dwa razy na pępkowym i wigili w pracy i to tyle, w tym roku jeszcze nie wyszedł ale pewnie wyjdzie na firmowego paintballa bo coś tam organizują.

aż za często, bo ja ani razu nigdzie nie byłam. co najwyżej na zakupy, ale to się nie liczy.

niestety nie dojrzał i codziennie jak tylko miał okazje, czy po pracy czy przed pracą, jak miał wolne. przez to się strasznie klocilismy i teraz jestem całkiem sama z synkiem.

szczególnie teraz jak jest mundial to często ogląda mecze z kolegami albo oi przychodzą do nas... ogólie ze 3razy w tygodniu wychodi do kumpli :)

czesto na siłownie i załatwiać wiele spraw na tą chwilę :) ale nie przeszkadza mi to bo mnie tez wypuszcza :D