staram się codziennie, ale zalezy od pogody i ilości obowiązków w domu

Zazwyczaj 2 razy dziennie ;) czasem 3 ;)

Ocipiałabym siedząc cały dzień w domu. :) No chyba, że pada. ;/

jak dobrze pojdzie to i czesciej niz raz dziennie ( jednak schody i 4p bez windy robia swoje... :(((( )

jak nie leje to codziennie. robie to przede wszystkim dla siebie, na spacerze jest wzgledny spokoj :P

Zawsze wychodzilam codziennie nawet 2 razy dziennie. Teraz musze leżeć( mam nadzieje, ze juz niedługo bo zwariować mozna w domu) więc tyle co mąż z nią wyjdzie albo pojedzie do babci.

Odkad sie urodzila tylko raz nie bylysmy na dworze bo caly dzien padalo :) a tak to chociaz na ogrod staram sie ja brac.

nie wychodzimy jak jest chora, a nawet jak pada, to jedziemy gdzieś do rodzinki,żeby Oluśka się pobawiła z dzieciakami.. :D

Jak nie ciupie deszczyskiem oczywiście.

Przewaznie 2 razy dziennie;-) chyba ze jest mocno zimno to idziemy raz albo pada...