raz w miesiacu ide z młodym , choc w sumie ja zazwyczaj tylko frytki jem albo lody z mc donalda :p 

Aktualnie w ogóle, bom na diecie i szybko nie zamierzam jej kończyć A wcześniej tak średnio dwa razy w miesiącu, zwykle jak gdzieś dalej jechałam na zakupy, czy z dziećmi gdzieś, itp. bo ja kawałek muszę przejechać żeby zjeść fast fooda, do domu raczej nie zamawiamy :)

Raz dwa razy w roku ewentualnie jak jakas okazja to z trzy razy w roku więc bardzo rzadko

Raz w miesiącu zamawiamy coś do domu i robimy raz cos samemu :) hamburgery albo hotdogi :)

Z tym że w Krakowie jest ogromy wybór "innych" fastfoodów jak np. falafel, langosz,  i rózne dania z food trucków. Niekoniecznie sa one neizdrowe. No i jeśli chodzi o pizze to często jemy, ale nigdy z takich miejsc jak np. pizza hut- tylko dobrą a to też fast food. Jeśli liczyć pizze to często ;P

W miesiącu tak z 2-3 razy i zawsze jest to kebab, czasami jest dłuższa przerwa miesiąc -dwa zależy czy chce się nam jechac bo pod nosem nie ma ;). Młoda w ogóle nie lubi fast foodow jedynie frytki.

U nas Kfc zależy jakiemu, czasem raz w miesiącu czasem na kilka mscy zależy jak najdzie ochota. I pizza

W barze i tego typu restauracjach rzadko, 2-3 razy w roku i to zazwyczaj pizza. W domu częściej ale to sama robię albo pizze albo frytki