Miałam robione 5 razy, jedno dopochwowe i 4 przez powłoki brzuszne. Nie uważam, żeby było szkodliwe.

wiadomo ze jak ciaża jest zagrożona to lekarz pewnie czesciej robi niz jest zalecane,przynajmniej na NFZ. Ja chodze prywatnie do lekarza i mam robione co wizyte, ale ciąży nie mam zagrożonej. Gdzies na necie wyczytalam ze częste usg nie jest szkodliwe:)

Ja również mam co wizytę, czyli co 2 tygodnie ;) I nie uważam żeby mogło to czymś zaszkodzić ;)

Ja mialam robione co 3 tyg praktycznie za kazdym razem dopochwowo i zawsze przez brzuch corcia urodzila sie zdrowa nie sadze zeby bylo to szkodliwe

Ja prywatnie też mam co wizytę robione. Kiedyś mówiło się, że jest to szkodliwe ale teraz są nowe badania na ten temat i nowszy sprzęt niż ileś tam lat temu więc jest to bezpieczne. Poza tym gdyby było niebezpieczne dla dziecka to lekarze by tego nie robili co wizytę.

Ja także miałam robione usg co wizytę(czyli średnio co m-c lub 3 tygodnie)...z tego co czytałam,to usg to są po prostu fale dźwiękowe,więc nie sądzę,żeby to szkodziło dzieciaczkowi...poza tym,to chyba jeden z nielicznych i nieinwazyjnych sposobów,żeby sprawdzić czy wszystko w brzuszku jest ok(od dzidzi,przez stan wód płodowych po łożysko),a przynajmniej dla mnie było to bardzo ważne i uspokajające...

ja miałam/ mam na każdej wizycie, nie jest szkodliwe

a ja miałam u swojego lekarza robione tylko 3 razy(a tak to w szpitalu ze 3),mój lekarz jest ginekologiem 40 lat i jest lekarzem przyjmujacym porody ,on np.twierdzi,że jest szkodliwe i lepiej unikac jak nie ma podstawy do czestego robienia usg,i niestety ze wzgledu na to dowiedziałam się w 35 tyg dopiero że dziewczynka:)pozdrawiam:*

ja do tej pory miałam robione 3 razy usg dopochwowe, za tydzień idę na usg genetyczne a za miesiąc znowu na normalne usg. NIE JET SZKODLIWE.

Hej, mieszkam w Lodnynie chodze kontrolowac moje malenstwo prywatnie ale takze panstwowo(NHS). NHS robi tylko 2 usg przez powłoke brzuszna, a prywatnie mam robione co 5 tyg, przy kazdej wizycie ogladam mojego maluszka:)
Pytałam o to moja ginekolog, gdyz sama sie martwilam, powiedziala mi ze dziecko jest wystarczajaco osloniete i nie mogliby pozwolic sobie zeby to szkodzilo dziecku, zreszta w szpitalach jak musza to kontroluja malenstwo poprzez usg parenascie razy na dobe!!a panstwo nie stac na wiecej usg niz 2 dla kazdej pacjentki dlatego mamy dwa podstawowe jesli nie ma koniecznosci robienia wiecej!!