« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
roslina28

2013-11-11 19:47

|

Pozostałe

Jak często wasze dzieci widują swoich chrzestnych , czego od nich oczekujecie ? Czy sprawdzaja sie w tej roli ?

Czego od nich tak dokladnei oczekujecie ? Ale nie pisać że zainteresowania , ale dokładnie , np spotkanai raz na miesiac , albo co tydzien , prezentow pod choinke , urodziny itd. Zabaw z dzieckiem , zabieranie je do siebie czy coś w tym stylu .

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

my sie widzimy z chrzesnymi srednio raz na tydzien. oczekuję od nich zainteresowania i pamiętania o okazjach takich jak swięta, urodziny itp.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia2600

Chciałabym żeby chrzestny Olivierka czasami do Nas zadzwonił,zapytał jak się mały czuje.Czy jest zdrowy.Odwiedził Nas chociaż raz w tygodniu.Okazał mu troche miłości,zainteresowania.Niestety ani razu u Nas nie był i w ogóle nie dzwoni.Więc o reszcie nawet nie marze.Co do chrzestnej to jest idealna.Codziennie dzwoni,przyjeżdża bardzo często.I okazuje mu miłość co dla mnie też jest bardzo ważne.Bardzo mi pomaga gdy jest z Nami.Parę razy Nas do siebie zaprosiła na noc by mogła częściej być z chrześniakiem :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

chrzestną widzi raz na miesiąc, bo mieszkają 180km od nas. Na szczescie pyta się o nią, kaze ucalowac itp. I widać, ze jest bardzo za nią. JEdynie przegiela na roczku Ani, ale glownie za sprawą jej męza. A chrzestny...jest z tym roznie. Widzi ją raz na tydz, raz na 2 tyg, czasem czesciej. I jest naprawde w porzadku wobec niej. Czego oczekuję? Ze poswięcą jej czas na zabawę. I prezenow tez:) a co:) ale tylko pod choinkę i urodzinki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrauchanel

Gaba jest po operacji stopy ale stara sie jak moze co wpadnie kupi malemu prezencik posciska go itd zawsze mowi ze kocha go za " pieska gibuska" a chrzesny.. chym fajny chlopak ale zadziej widzi malego jednak na FB zawsze pyta co z malym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

Widzimy się dość często bo to rodzeństwo moje i męża i mają dzieci w podobnym wieku.Nie oczekuję niczego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

Chrzestna widzi naszą Małą raz na dwa tygodnie może, czasem przyniesie Jej jakiś słoiczek albo książeczkę. Natomiast chrzestny widział Małą tylko raz - na chrzcie... Przed nami roczek, więc będzie drugi raz :/ Tłumaczę to miejscem zamieszkania - chrzestny mieszka z godzinę drogi od nas i sam ma małe dziecko. Jasne że bym chciała większego zainteresowania... ale nie chcę na nikogo naciskać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

Rzadko chrzestny widzi Lailę jak my przyjedziemy średnio raz w miesiącu, chrzestna też wyrywkowo ale bynajmniej czasem zapyta o Lailę w smsie lub na fb chrzestny tego nie robi jedynie pyta czy mała urosła jak przyjeżdżamy. Chciałabym żeby było większe zainteresowanie z ich strony

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Chrzestną moja córka widuje bardzo często, chociaż teraz już jest trochę gorzej, bo zaczęła studia. Chrzestny mieszka w innym mieście, więc jest trochę gorzej.
Ja oczekuję od chrzestnych częstych spotkań. Na pewno nie chcę, żeby przynosili prezenty na każde spotkanie, bo wychodzę z założenia, że dziecko powinno się cieszyć z ich obecności, a nie dlatego, że coś od nich dostaje.
Chciałbym, żeby chociaż raz na miesiąc moja córka widywała chrzestnych.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24

Chrzestną widzi średnio raz na 2 tyg i poświeca jej ona bardzo duzo czasu, wymysla rózne, zabawy itp a tak to często dzwoni, pisze i prosi o zdjęcia małej.Za to chrzestny olewka totalna. Oczekuję od nich spotkania chocby raz w miesiacu czy nawet raz na dwa miesiace, nie tyle co prezentów pod choinkę i na urodziny ale chocby głupiej kartki z życzeniami, pokazania, że nie mają mojego dziecka tak totalnie w dupie. chrzestną moja córka ma na medal:)
Chrzestny nie pamietał nawet o roczku i domyslam się ze o tym ze ma chrześniaczkę na boże narodzenie tez nie będzie pamietał.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Fajnie by było żeby chrzestni zadzwonili czasem i zapytali jak Piotruś rośnie itp, żeby wpadli od czasu do czasu się z nim pobawić.
Chrzestna była u nas kilka razy, średnio raz na 2 miesiące wpada na góra 2 godzinki, chrzestny nie był ani razu od chrztu. Nawet nie zaszedł obejrzeć jak wykończyliśmy małemu pokoik, chociaż mieszka kilkaset metrów od nas...

A prezenty? Myślę że mały drobiazg pod choinkę i na urodziny. To wystarczy.