Lavie :-))))

Wietrze codziennie, a do kontaktu w przedpokoju mam AmbiPur. Moim zdaniem bezkonkurencyjny. Odświeżacz tylko tam i nie caly czas, bo ja i syn astmatykami jestesmy.

Kilka razy w tygodniu, w lecie oczywiście cały czas okna są otwarte, w zimie rzadziej, ale staram się wietrzyć regularnie chociaż trochę. A zapach? Nie używam odświeżaczy powietrza ani niczego takiego :P Suszę teraz ubrania w mieszkaniu, więc często pachnie wszędzie płynem do płukania :)

Wietrze codziennie, a w lato zawwsze otwarte okna. Do zapachów czasem taki do kontaktu, a poza tym uwielbiam woreczki np z lawendą i takimi tam pachnidelkami. Albo suszone skórki pomarańczy w koszyczku

pare razy dziennie:) po spaniu, po gotowaniu, przed spaniem i ogólnie baaaardzo często :)

co dzień,czasem w ciągu dnia nawet kilka razy się zdarzy. Tak w miare potrzeby.

Codziennie mam uchylone okna, w każdym pomieszczeniu na zmianę.... więc nie wiem czy to się liczy do wietrzenia :) A o do zapachu to zapalam świeczki zapachowe z IKEI :D

Codziennie wietrze,a co do zapachow to ja dziekuje,zadnej chemi.