Jak ja byłam w szpitalu to była dziewczyna na sali która leżała ponad tydzień z dzieckiem któremu leczyli żółtaczkę. Cały czas było pod lampami.

Moja córka miała bilirubine dosc wysoko powyzej normy, pod lampami byla dwie doby :)

Moj byl pod lampami 2 dni i wtedy dopiero wynik byl doby. Oczy jednak dalej ma troche zolte ;/

Mielismy jutro rano wyjsc do domu a tu przyplatalo sie dziadostwo ;/ nie ukrywam ze bardzo mi jest przykro :(

Miałam to samo - poryczałam się, bo wszystkie laski z mojej sali dostały wypis, tylko nie Ja :/ :( A miałam wielką nadzieję już wyjść z malusia do domu.

Mój Misiek urodził się w 34 tyg. i miał żółtaczkę bardzo wysoką. Naświetlali go lampą tzw łopatką i było widać poprawę. Wyszliśmy do domu po dwóch tyg po porodzie.

3 doby corcia była pod lampami. Wiem co czujesz, też płakałam z żalu ze nie mogę malutkiej zabrać do domu tak jak inne kobiety, ale to dla dobra maleństwa. Wszystko będzie dobrze, zobacczysz. Zleci szybko, dzidzia wyzdrowieje i szczęśliwi wrócicie do domciu!! 3mam kciuki

Moją naswietlali 2doby i potem jeszcze jedną noc musiłayśmy zostac w szpitalu (alu juz na szczescie razem), żeby kolejnego dnia rano zbadac Ją i wieczorem do domu. Czyli spędziłyśmy tam 5dni, 6wyszłyśmy. A żółtaczka się utrzymywała (na nie zagrażającym poziomie, ale jendnak) do końca 3miesiaca życia - córcia miała żółtą skórę i białka oczne.. ;)

tak czytam Wasze wpisy i się dziwie...U mnie było tak u Lili stwierdzili żółtaczkę,a dzień później nas wypisali do domu...Lekarka powiedziała,że jest tylko lekko za żółcona...

to zalezy jak bardzo nasilona jest zoltaczka - jaki jest kolor skory, bialek oczu, i jakie wyniki badan.