Ja mam ten sam problem. Łykaam na to rewalid w kaspułkach do kupienia w aptece. Aby uzyskać efekty trzeba stosować parę miesięcy ale podobno warto bo włosy są po tym rewelacyjne.

dla mnie fajny byl szampon dermena , hamuje wypadanie wlosow i stymuluje odrastanie.

To ja chyba to wszystko naraz zastosuję:D

Kup sobie w aptece:

- ZINCTERAL - 1 tabl dziennie
- POKRZEPOL - spryskać włosy po umyciu i wmasować w skórę głowy

Po miesiącu stosowania nie będziesz pamiętała o problemie wypadających włosów :)

fanta, ja stosowałam wax, i raz miałam u fryzjerki nakładaną odzywkę na włosy. mówiła, że te włosy co mają wypaść i tak wypadną, osłabione przez ciążę, a nowe odrosną. i faktycznie. mnie wkurwia strasznie moja rosnąca druga grzywka bo smiesznie to wygląda. posyłam Ci link do zdjęcia to sobie zobacz, może Cię to pocieszy :) zobacz, że nie warto wydawać w cholerę pieniędzy, bo i tak to odrośnie :)

Dla mnie Merc special to badziew;///Wydałam na to tyle kasy a nic nie pomogło..
Ja też wyłysialam na potęge!!!jak zawsze miałam gęste i krecone włosy to teraz mam jakies siano i trzy na krzyz!!
troche mi pomogła maseczka WAXA.Dla włosów oslabionych i wypadajacych.Koszt 16zł ale pomaga.Przynajmniej mnie;)
jedyny minus jest taki że łupiez mi sie pojawił.Ale potraktowałam go Nizoralem i problem z glowy!
pociesze Cie,ze to co ma wypaść to wypadnie..

Mi na razie nie wypadły włosy a karmię dalej piersią. Wydaje mi się, że to dlatego bo parę miesięcy przed ciążą wygoliłam moje włosy, sięgające za ramiona, na irokeza :))) tak mi jakoś odwaliło, poszłam do mojej fryzjerki i powiedziałam, że chcę mieć fryz jak Pink :P i miałam po 5 godzinach. Teraz twardo zapuszczam, moje włosy odżyły po takim obcięciu, sądzę, że dlatego mi nie wypadają. Nie kupuj jakichś badziewi w sklepach, tylko idź do jakiegoś saloniku fryzjerskiego i poproś fryzjerkę, żeby Ci zamówiła takie kapsułki regenerujące włosy, oraz taką specjalną odżywkę regenerującą o nazwie Sleek Silk - To dopiero działa cuda!!!!

A ja polecam domowy sposób... Ochydnie smakuje,ale pomaga... :)
Poł szklanki oleju kukurydzianego i sok z połowy grejfruta... Wymieszane wypic... I codziennie taka dawka... Ja kiedys mialam 5włosow na krzyz,a dzieki temu mam bardzo gęste...

mam ten sam problem co Ty...masakra jakas normalnie:( jak biore włosy w reke i je tak wyciagam to mam garsc a najgorsze jest to ze robie ilka takich podejsc i dalej jest garsc...juz teraz ich nie dotykam ale za to pełno jest ich wszedzie, nawet moj synus nieraz ma w raczce i wklada do buzki, co mnie przeraza dosłownie. Ja sobie kupiłam szampo WAX ponoc super do włosów ze skłonnościa do wypadania. Ale jak dziewczyny pisza o tej maseczce to moze zaryzykuje. Wiadomo,ze te włosy co maja wypasc to wypadna ale ratuje sie poki mozna, a jak bede miala placki to zetne sie na jeza:)