ja tego problemu nie miałam, ale może spróbuj dawac jej coś bardziej sycącego na noc.
nie wiem jaką kaszkę jej dajesz, ale może kleik?

Eh a moja znów mleka pić już nie chce i nie wiem co zrobić więc jak gdyby problem w drugą stronę:-)

Moja ma już roczek i od kad wrócilismy do domu to kłade ją spać około 19:30 - 20 pospi 2 h obudzi sie i tak chyba z 4 czy 5 razy w nocy ale zaczelam jej podawac sok zamiast mleka bo ile mozna wstawac iprzygotowywac melko a sok rach ciach wleje do butli

To musi trochę poboleć... bo bunt będzie. Nie ma tak, że podasz wodę i od razu będzie cacy.... niestety. Ja swoją dwójkę oduczałam podawania cyca w nocy i mam dwa sukcesy za sobą. Sekret? Konsekwencja. Dziecko będzie krzyczało, bo dla niego to nowa sytuacja. Zamiast mleka podaj wode, nie zechce to nie podawaj nic.... Popłacze i zaśnie. Takie oduczanie może trwać do 3 nocy. Dziecko musi zrozumieć, że od tej pory będzie inaczej niż dotychczas. U mnie trwało to dwie noce. Przy trzeciej był spokój, dzieci dostały wodę i zasnęły ponownie. Czwarta to samo. Później nie było już żadnych pobudek. Powodzenia!

Mój Mały wstaje trzy razy w nocy na mleczko a raczej na cyca. A skończył już roczek. Próbowałam na kolacje dawać mu kleik, skracać czas pomiędzy posiłkami wieczorem i nic. Woda też nic nie daje. Podpytałam nawet pediatrę ostatnio na szczepieniu czy karmić go w nocy. Ten mi powiedział że jedno dziecko potrzebuje jeść w nocy a inne nie. A mój widocznie należy do grupy łasuchów i do trzeciego roku może jeść w nocy jeśli potrzebuje i żeby się nie martwić. Też ma dosyć wstawania w nocy i karmienia no ale cóż, skoro potrzebuje to trzeba karmić:(

A ja moge mojej dawac,wody,smoczki,spiewać,nie zwracac uwagi i spac dalej. Wszystkiego wypróbowałam. Moje dziecko ma 18 msc i je 2 razy mm o 24 i 4 rano. Skoro ma potrzebe na mm niech je. Trudno. Na siłę nic nie zrobię. Musze czekac aż jej sie samej odechce.

1 córa budziła się na mleko do 2.5 roku...przeszło jej samo
2 teraz ma 1.5 roku i też je 2x w nocy... i też nie mogę jej oduczyć :( Po prostu myślę, że dziecko potrzebuje to je...

Byłam twarda i dawałam synkowi wodę do picia. Wiadomo, że płakał, bo najlepsze mamusine mleczko :) trwało to ok 4-5 dni. Na jedzonko się nie budzi, ale żeby wody się napić to tak. Napije się i pada dalej spać. Wiem, że to męczące, u mnie trwało to rok, ale daliśmy radę. Powodzenia.

Ja też karmię w nocy, piersią (a już bym chciała to zakończyć)! Mała budzi się noc w noc. Myślę że taki urok naszych dzieci, jedne się budzą, inne nie. My jak widać należymy do tej pierwszej grupy :>

Moje tez się budziły :) Trwało to rok. Właśnie wtedy powiedziałam STOP i zrobiłam to o czym pisałam na poprzedniej stronie. Udało się, ze mną tak łatwo nie ma... oj nie ;)