« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kiki84
kiki84

2013-12-11 09:57

|

Laktacja i karmienie

Jak podajecie pierwsza zupkę dziecku??

Chciałam podac synkowi pierwsza zupke. Jak Wy podajecie?? łyzeczka czy w butli?? czy moge ugotowac zupke na kurczaczku z dodatkiem marchewki, ziemniaczka i kawałka kalafiora??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Nawet nie wpadłam na pomysł żeby podawac zupkę w butelce... Zresztą moje nigdy butelek nie miały. Nie w tym jednak rzecz. Nie przejmuj się, że dzidzius od razu z łyżeczką nie zaskoczy. On się dopiero uczy, nie zniechęcaj się, bądź cierpliwa, nauczy się. Poza tym widzę, że Twój maluszek jest dopiero w 5 miesiącu życia.... więc tym bardziej z tej łyżeczki dobrze jeść nie będzie. Naprawdę już musisz mu jakąś zupkę podawać??? Dlaczego tak bardzo Ci sie z tym spieszy???
Nie spieszy mi sie, ale synek nie najada sie moim mlekiem, praktycznie co chwile chce do piersi a mi malo co leci i jest marudny, musi minac jakis czas zeby mi cokolwiek mleka lecialo. Od poczatku tak mialam. I musze dopajać MM więc nie wiem czy nie lepiej zaczac juz mu podawac warzywka i zupki czy dopajac MM. A czemu z butli?? Bo tak pamietam, ze moja mama mojej siostrze dawala i nic jej nie bylo
A skąd wiesz, ze się nie najada? Słabo na wadze przybiera? A do piersi lgnie może dlatego, ze chce sobie "pociumkać" albo po prostu się napić. Jeśli dobrze przybiera na wadze i jest na piersi to nie ma sensu tak wcześnie wprowadzac innych nie mleko porduktów... jeszcze się w życiu naje...
I tu nie chodzi o to, ze jak podasz dziecku zupke z butli to cos się stanie... Raczej o to, że im dłużej tak będziesz robiła, tym większy będziesz później miała problem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Nawet nie wpadłam na pomysł żeby podawac zupkę w butelce... Zresztą moje nigdy butelek nie miały. Nie w tym jednak rzecz. Nie przejmuj się, że dzidzius od razu z łyżeczką nie zaskoczy. On się dopiero uczy, nie zniechęcaj się, bądź cierpliwa, nauczy się. Poza tym widzę, że Twój maluszek jest dopiero w 5 miesiącu życia.... więc tym bardziej z tej łyżeczki dobrze jeść nie będzie. Naprawdę już musisz mu jakąś zupkę podawać??? Dlaczego tak bardzo Ci sie z tym spieszy???
Nie spieszy mi sie, ale synek nie najada sie moim mlekiem, praktycznie co chwile chce do piersi a mi malo co leci i jest marudny, musi minac jakis czas zeby mi cokolwiek mleka lecialo. Od poczatku tak mialam. I musze dopajać MM więc nie wiem czy nie lepiej zaczac juz mu podawac warzywka i zupki czy dopajac MM. A czemu z butli?? Bo tak pamietam, ze moja mama mojej siostrze dawala i nic jej nie bylo
Twoja sprawa jak zrobisz, my po prostu Ci dobrze radzimy.
Może kaszki? skoro chcesz z butelki dawać.
Dokładnie... prędzej kaszka a nie obiadek. Nie wiem dlaczego,a le rozśmieszył mnie pomysł karmienia dziecka zupką przez butelkę, sorrryyyy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kiki84

Nawet nie wpadłam na pomysł żeby podawac zupkę w butelce... Zresztą moje nigdy butelek nie miały. Nie w tym jednak rzecz. Nie przejmuj się, że dzidzius od razu z łyżeczką nie zaskoczy. On się dopiero uczy, nie zniechęcaj się, bądź cierpliwa, nauczy się. Poza tym widzę, że Twój maluszek jest dopiero w 5 miesiącu życia.... więc tym bardziej z tej łyżeczki dobrze jeść nie będzie. Naprawdę już musisz mu jakąś zupkę podawać??? Dlaczego tak bardzo Ci sie z tym spieszy???
Nie spieszy mi sie, ale synek nie najada sie moim mlekiem, praktycznie co chwile chce do piersi a mi malo co leci i jest marudny, musi minac jakis czas zeby mi cokolwiek mleka lecialo. Od poczatku tak mialam. I musze dopajać MM więc nie wiem czy nie lepiej zaczac juz mu podawac warzywka i zupki czy dopajac MM. A czemu z butli?? Bo tak pamietam, ze moja mama mojej siostrze dawala i nic jej nie bylo
Twoja sprawa jak zrobisz, my po prostu Ci dobrze radzimy.
Może kaszki? skoro chcesz z butelki dawać.
No własnie dlatego pytam :) Wolę, zeby ktos mi doradził jak to jest w praktyce bo jak czytam takie "suche" rady to wszedzie co innego pisza, co innego radzą. W takim razie będe dalej probowała łyczeczka, na pewno w końcu zaskoczy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kiki84

Nawet nie wpadłam na pomysł żeby podawac zupkę w butelce... Zresztą moje nigdy butelek nie miały. Nie w tym jednak rzecz. Nie przejmuj się, że dzidzius od razu z łyżeczką nie zaskoczy. On się dopiero uczy, nie zniechęcaj się, bądź cierpliwa, nauczy się. Poza tym widzę, że Twój maluszek jest dopiero w 5 miesiącu życia.... więc tym bardziej z tej łyżeczki dobrze jeść nie będzie. Naprawdę już musisz mu jakąś zupkę podawać??? Dlaczego tak bardzo Ci sie z tym spieszy???
Nie spieszy mi sie, ale synek nie najada sie moim mlekiem, praktycznie co chwile chce do piersi a mi malo co leci i jest marudny, musi minac jakis czas zeby mi cokolwiek mleka lecialo. Od poczatku tak mialam. I musze dopajać MM więc nie wiem czy nie lepiej zaczac juz mu podawac warzywka i zupki czy dopajac MM. A czemu z butli?? Bo tak pamietam, ze moja mama mojej siostrze dawala i nic jej nie bylo
Twoja sprawa jak zrobisz, my po prostu Ci dobrze radzimy.
Może kaszki? skoro chcesz z butelki dawać.
Dokładnie... prędzej kaszka a nie obiadek. Nie wiem dlaczego,a le rozśmieszył mnie pomysł karmienia dziecka zupką przez butelkę, sorrryyyy :)
no własnie wczoraj tak przeczytałam na jednej stronie z poradami jak wprowadzac pokarmy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Nawet nie wpadłam na pomysł żeby podawac zupkę w butelce... Zresztą moje nigdy butelek nie miały. Nie w tym jednak rzecz. Nie przejmuj się, że dzidzius od razu z łyżeczką nie zaskoczy. On się dopiero uczy, nie zniechęcaj się, bądź cierpliwa, nauczy się. Poza tym widzę, że Twój maluszek jest dopiero w 5 miesiącu życia.... więc tym bardziej z tej łyżeczki dobrze jeść nie będzie. Naprawdę już musisz mu jakąś zupkę podawać??? Dlaczego tak bardzo Ci sie z tym spieszy???
Nie spieszy mi sie, ale synek nie najada sie moim mlekiem, praktycznie co chwile chce do piersi a mi malo co leci i jest marudny, musi minac jakis czas zeby mi cokolwiek mleka lecialo. Od poczatku tak mialam. I musze dopajać MM więc nie wiem czy nie lepiej zaczac juz mu podawac warzywka i zupki czy dopajac MM. A czemu z butli?? Bo tak pamietam, ze moja mama mojej siostrze dawala i nic jej nie bylo
Twoja sprawa jak zrobisz, my po prostu Ci dobrze radzimy.
Może kaszki? skoro chcesz z butelki dawać.
No własnie dlatego pytam :) Wolę, zeby ktos mi doradził jak to jest w praktyce bo jak czytam takie "suche" rady to wszedzie co innego pisza, co innego radzą. W takim razie będe dalej probowała łyczeczka, na pewno w końcu zaskoczy :)
Trzymamy kciuki. Są kaszki mleczno-ryżowe. Mojemu synkowi daję je z butli, bo jak poczuje w buzi z łyżeczki to ma odruch wymiotny.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Nawet nie wpadłam na pomysł żeby podawac zupkę w butelce... Zresztą moje nigdy butelek nie miały. Nie w tym jednak rzecz. Nie przejmuj się, że dzidzius od razu z łyżeczką nie zaskoczy. On się dopiero uczy, nie zniechęcaj się, bądź cierpliwa, nauczy się. Poza tym widzę, że Twój maluszek jest dopiero w 5 miesiącu życia.... więc tym bardziej z tej łyżeczki dobrze jeść nie będzie. Naprawdę już musisz mu jakąś zupkę podawać??? Dlaczego tak bardzo Ci sie z tym spieszy???
Nie spieszy mi sie, ale synek nie najada sie moim mlekiem, praktycznie co chwile chce do piersi a mi malo co leci i jest marudny, musi minac jakis czas zeby mi cokolwiek mleka lecialo. Od poczatku tak mialam. I musze dopajać MM więc nie wiem czy nie lepiej zaczac juz mu podawac warzywka i zupki czy dopajac MM. A czemu z butli?? Bo tak pamietam, ze moja mama mojej siostrze dawala i nic jej nie bylo
Twoja sprawa jak zrobisz, my po prostu Ci dobrze radzimy.
Może kaszki? skoro chcesz z butelki dawać.
No własnie dlatego pytam :) Wolę, zeby ktos mi doradził jak to jest w praktyce bo jak czytam takie "suche" rady to wszedzie co innego pisza, co innego radzą. W takim razie będe dalej probowała łyczeczka, na pewno w końcu zaskoczy :)
Jeśli już koniecznie chcesz wprowadzić synka w świat potraw to oczywiście niech to będzie łyżeczka, zaskoczy na pewno. Ma na to dużo czasu, próbuj.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
darianka

pierwszą zupkę sama zrobiłam tydzień temu dałm marchewkę, pietruszkę seler ziemniaczka i pierś z kurczaka i trochę soli do smaku. Mała wcina aż jej się uszy trzęsą :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

pierwszą zupkę sama zrobiłam tydzień temu dałm marchewkę, pietruszkę seler ziemniaczka i pierś z kurczaka i trochę soli do smaku. Mała wcina aż jej się uszy trzęsą :)
I popełniłaś największy błąd soląc tak małemu dziecku potrawę .... :(
No własnie... po co ta sól? Dziecko nie zna smaku solonych potraw, to nam się wydaje, ze to nie smakuje. Dziecku jak najbardziej może przypaść do gustu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenaa31

Pierwszą zupkę podawałam łyżeczką i zaczynałam od jarzynowej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paaulaa

łyżeczką.
pierwszą zupkę i aż tyle składników?
zaczęłabym od jednego warzywa, np. marchewki lub ziemniaczka.
nie jestem pewna czy dziecko może w 5 miesiącu zjeśc kalafior. chyba troszkę później.