Plastry albo krem do depilacji twarzy, kupisz w rossmanie
a jeśli nie chcesz sama tego robić to wybierz się do kosmetyczki, załatwi sprawe w minute :)

brałam kosmetyczke pod uwage ale cholernie boje sie bólu,mam wrazliwą cere:(

pyzia a dużo masz tych włosków? Jeśli pojedyncze to może lepiej pensetą je wyrwij. To tylko kilka sekund bólu :) Ale tak jak wcześniej Ci wspomniałam możesz sobie kupić taki specjalny krem który ściągasz łopatką razem z włoskami (tylko trzymaj się czasu na ulotce bo można łatwo się poparzyć)
A jeśli włosków masz bardzo dużo i bardzo widoczne to może coś z hormonami jest nie tak?

też mam ultra wrażliwą cerę, ale kosmetyczka tak to sprawnie robi, że prawie nic nie czujesz. Po wszystkim byłam chwile zaczerwieniona lekko tylko ;)

Ja wąsa depiluje plastrami z woskiem Joanny. :)

Ja jadę z golarką... albo pęsetą, jak mam czas, bo to troszkę czasu zajmuje. Z tym że niestety jest to bolesne :/

Gdybym ja robiła golarką, to bym wyglądała zaraz jak małpa. :)