leginsy i jakas koszulka :))) Noo ale na jakieś wyjście lepsze ,lubię się odstawić ;D haha

różnie, nie dam rady tego jednoznacznie sprecyzować:D

Tzn że noszę spódnice do ziemi i jakąś bluzkę przylegającą. Tak mi wygodnie, czasami też leginsy i tunika:)

Na codzień to leginsy, spodenki, tuninka, t-shirt. :)

Nie mam okreslonego stylu. Po roku od porodu  wróciła moja figura to lubie podkreslic kształty czasem :P

Hmm.. Dżinsy,koszulki,szpilki,baleriny,adidasy,sukienki,szorty,spódniczki,dres.. Normalną koleją rzeczy noszę prawie wszystko,przeważnie są to rzeczy małe,dopasowane i krótkie :) Teraz..sukienki,spodenki,dres i tuniki od mamy P.bo ja takowych nie posiadam :) I ulubiona kiecka domowa :)

ja jestem rasowa dresiara z pod bloku hah :D ale szpilki uwielbiam wiec do nich tez cos czasem zarzuce

lub leginsy i tunika jakas... ale jak trzeba isc w gosci na jakas bibe to i mini na dupe wcisne:).. niesty w cizy wyroslam juz z kiecuszek:( a szkoda:(

Ubieram sie  przede wszystkim wygodnie :)  

teraz bardziej na sportowo,ale tez sukienki lubie,mam takie luzniejsze,na ciaze super teraz :-) ... szpilki uwielbialam ale jakos w tym roku przezucilam sie na trampki :D leginsy tuniki .... czasem cos bardziej sexi,ale teraz to raczej nie.... adidaski ,baleriny i moje ulubione japonki :-D