Dzień przed moją 18stką zmarł teść w pracy więc nie robiłam jakiejś nie wiadomo jakiej imprezy. Chciałam nawet odwołać spotkanie rodzinne, ale już zaproszenia były wysłane, jedzenie zrobione, tort się robił w cukierni. Goście przyszli, pogadali i poszli. Wypiłam lampkę wina i poszłam do swojego na pocieszanie. Dobrze, że wypiłam tylko lampkę wina, bo już wtedy byłam w ciąży

Była impreza i to niezła :D w sumie nawet dwie :P ale ta główna była w wynajętej knajpie z najbliższą rodzinką i przyjaciółmi :)

moja 18 za 2 msc :) planuje wynajac sale i bedzie biba :D

Miałam dwie 18-stki jedną dla rodziny a tydzień później dla znajomych na tej drugiej tak się nawaliłam że buty zgubiłam ;D ogólnie połowy nie pamiętam :D

W wynajętym lokalu z kupą znajomych, reszty nie pamiętam bo spałam pod stołem :D ale wszyscy wspominają do dziś więc chyba było gruboooo :D

Wiecie jak wspominam 18stke ... Byłam w 26 tc. I akurat od 24 tygodnia miałam straszną migrene dzień w dzień ... Bolał mnie strasznie kręgosłup, krocze, ledwo się ruszałam, do tego brzuch mnie strasznie bolał. I w moje 18 urodziny leżałam w domu i ryczałam, do tego pokłóciłam się z mamą, o to, że nie chce wyprawiać urodzin ... Obraziło się pół rodziny na mnie ... Więc było ciekawie :)
Oczywiście później były imieniny cioci, spotkała się tam cała rodzina, byłam w 33 tygodniu, to tam dali mi prezenty, których nie chciałam, bo było mi głupio. hehe :) No i stwierdziłam, że ze znajomymi sobie odbije w 19ste urodziny :)

W dzień urodzin czyli 7 grudnia zaprosiłam kolezanki i pilyśmy u Mnie na chacie pozniej Nas poniosło na miasto ;p a w święta wyprawiłam dla rodziny i nawet byly tańce ;p ogólnie średnio to wspominam...

Normlanie :) jak każdy normalny dzień :) nie robiłam z tych urodzin jakiegoś show bo stwerdziłam że po co i nie mam ochoty na imprezę :P Dla rodzinki przyjęcię miałam wraz z komunią brata w lokalu ;p a dla znajomych z tego co pamiętam nic nie robiłam :P i się cieszę :)) nie żałuję :P ogólnie nie jestem typem imprezowiczki ;p

Moja 18 będzie nigdy nie zapomniana ;) bo pare dni przed dowiedziałam się ze nosze w brzuszku orzeszka ;D no i impreza była w domu, w gronie znajomych, oni bawili sie a ja 1000 mysli na minute... ;D ale w 19 sobie odbije ;) wazne ze prezent na 18 będzie niezapomniany i dopiero teraz się wykluje ;D