Ja planuje wstawić na początek do naszej sypialni. Będzie podręcznej. Jak Adaś będzie większy to urządzimy mu osobny pokój.

my mamy tylko jeden pokój także nie mamy wyboru

poczatek jak karmie piersia to wstawiam obok mojego lozka :)) a pozneij jak juz bedzie przesypiac wiekszosc nocy albo bedzi etylko jedna pobudka to pojdzie do drugiego pokoju do sis heh

zdecydowanie z nami...zreszta wg zalecen lekarzy i poloznych malenstwo powinno spac w pokoju rodzicow przynajmniej do 6 m-ca zycia;)

W naszej sypialni tak dlugo, jak dlugo karmilam piersia... a bylo to min. rok...

Ja zrobiłam w mieszkaniu remont, tzn z naszej sypialni zrobiłam pokój, który później zostanie dla naszego synka. Na razie przez około rok chcemy mieć pokój z dzieckiem (myślę, że dla maleństwo będzie czuło się bezpieczniej, a dla nas komfort ze wstawaniem w nocy), a później przeniemy się do drugiego pokoju, jak tylko podrośnie i będzie chodzić.

Wg lekarzy  i poloznych dziecko powinno spac w sypialni rodzicow do konca 1. roku zycia... :)

heh.synek spał z nami w lóżku,gdy ostawiłam go od piersi spał w wózku. w łóżeczku płakał i był nie spokojny.

Dopóki będzie potrzebował karmienia w nocy, będzie spał z nami. Potem dostanie swój materacyk koło naszego. A jak będziemy na to wszyscy gotowi, to wyprowadzimy się do swojej sypialni, a mały zostanie w pokoju, w którym teraz śpimy. Prawdę mówiąc nie wydaje mi się, żeby dziecko zbyt szybko podtrzebowało swojego pokoju...

"Prawdę mówiąc nie wydaje mi się, żeby dziecko zbyt szybko podtrzebowało swojego pokoju..."

... za to dlugo potrzebuje jak najwiecej bliskosci rodzicow... ;)