« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
luthien

2015-06-16 12:51

|

Ciuszki dla bobasa

Jak to jest z tym prasowaniem?

Po urodzeniu Zuzy prasowałam jej ciuszki i pieluchy na początku przez jakieś 2-3 miesiące... A teraz obawiam się że ciężko będzie znaleźć czas. Prasowałyście rzeczy dziecka? Jak długo? A może sobie odpuścić

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katharsis85

Tak szczerze to ja też krótko prasowałam dziecku ciuchy - nie miałam mocy tego robić. Pozatym dużo rzeczy jest z takich materiałów że po praniu wygląda ok i nie trzeba pracować. Z drugiej strony mam świadomość że prasowanie jest w wyższej temp niż pranie i tym samym zabija więcej zarazków. To na początku może jednak warto prasować.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloress88

Prasuję wszystko oprócz ręczników do dzis,weszło mi to w krew :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

Ja prasuje bo sama nie lubię w pogniecionych ubraniach chodzić.Wiadomo,że nie wszystko bo np. getry tego nie wymagają ale np.bluzki czy sukienki już tak.Choćbym nie wiem jak powiesiła i tak po wirowaniu są pogniecone stąd moje zdziwienie jak czytam już któryś raz tu to pytanie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misiaqlek

Ja ogólnie wszystko prasuje wiec rzeczy małej tez

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariolens

Syn ma2 lata córka niespełna 8 mies. Cały czas prasuje. Czasami mam taka stertę ze pół nocy stoję i prasuje ale nie zrezygnuje z tego bo raz ze lubię prasowana dwa ze lubię miec uprasowane.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

Można nie prasować bawełna się nie gniecie dobry płyn do prania i płukania zawsze wiruje na 800 obrotów bo jak zrobię na 1200 to są mege w6gniecione wystarczy dobrze strzepac przed powieszeniem i przy ściąganiu odrazu składać a nie zwinać w kłębek i nie wszystko wymaga prasowania , nie raz jak mój pierze i źle powiesi i jeszcze ściągając walnie nie ściągnięte w kont no to wszystko jest do prasowania

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenaa31

Prasowałam tylko przed porodem a potem już nie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Wciąż prasuje i prasować będę. No sory, można mieć nie wiem jaką pralkę i suszarkę a nie wyprasowane rzeczy poznam z kilometra bo wyglądają jak psu z pyska wyjęte. Sobie prasuje, dziecku też wypada :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Czytając odpowiedzi jestem lekko w szoku. Kurde, to po co wymyślono żelazko? xD

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Czytając odpowiedzi jestem lekko w szoku. Kurde, to po co wymyślono żelazko? xD

"Wiecie, mi nie chodzi o prasowanie żeby było ładnie i prosto, bo po rozwieszeniu dokładnym nie ma takiej potrzeby, tylko o sterylizację wysoką temperaturą"
O to pytałam... nie o prasowanie dla wyglądu, bo mi to lotto