« Powrót Następne pytanie »

2012-05-24 14:45

|

Pozostałe

Jak to u was jest?

Jak zawsze, kazda z nas potrzebuje miłości i uczucia. Jak jako 'wy" kobiety, chciałybyście aby wasz partner uświadomił wam ze was kocha? Lub uświadamia wam to? Jak? ;)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

mi uświadamiał zawsze teraz też ale sama zauważyłam ze w okresie ciąży mam takie humory i takie oczekiwania ze w pewnych momentach sama sie łapie na tym ze nie wiem juz czego chce, napewno to troche hormony i troche to ze sama ciagle siedze w domu nie mam sie do kogo odezwac i powoli wariuje...:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

uswiadamia mi to kazdym gestem, pocalunkiem, usciskiem :) jest przy mnie zawsze, nawet w tych gorszych chwilach. Wspiera mnie, okazuje zainteresowanie. Teraz w ciazy najbardziej to zauwazylam, keidy mialam humory, pretensje do niego o byle g*wno... a on zawsze stara sie mnie zrozumiec i po prostu JEST :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

uswiadamia mi to kazdym gestem, pocalunkiem, usciskiem :) jest przy mnie zawsze, nawet w tych gorszych chwilach. Wspiera mnie, okazuje zainteresowanie. Teraz w ciazy najbardziej to zauwazylam, keidy mialam humory, pretensje do niego o byle g*wno... a on zawsze stara sie mnie zrozumiec i po prostu JEST :)
miło:) moj wlasnie nie radzi sobie sobie z tymi pretensjami o byle g*wno

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika

Uswiadami mi to caly czas :) ciaglymi pocalunkami, przytulaniem, kiedy rozmawiamy. Teraz przy moich humorkach to go podziwiam, ze ma w sobie tyle spokoju :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

mi uświadamiał zawsze teraz też ale sama zauważyłam ze w okresie ciąży mam takie humory i takie oczekiwania ze w pewnych momentach sama sie łapie na tym ze nie wiem juz czego chce, napewno to troche hormony i troche to ze sama ciagle siedze w domu nie mam sie do kogo odezwac i powoli wariuje...:(
podrzuc mu jakis artykul o ciazowych humorach :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

mi uświadamiał zawsze teraz też ale sama zauważyłam ze w okresie ciąży mam takie humory i takie oczekiwania ze w pewnych momentach sama sie łapie na tym ze nie wiem juz czego chce, napewno to troche hormony i troche to ze sama ciagle siedze w domu nie mam sie do kogo odezwac i powoli wariuje...:(
podrzuc mu jakis artykul o ciazowych humorach :D
sam cos tam czytal w necie, ale obydwoje mamy bardzo ciezkie charaktery...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

cóż, przytyłam już kilka kilo, nie zawsze wyglądam świeżutko, zwłaszcza jak spuchnę a i o foszkach itp już nie wspominam ale on jest na prawde dość cierpliwy, ciągle głaszcze i gada do brzucha, całuje go... to chyba są wystarczające dowody na miłość? poza tym nie nagabuje mnie o żadne igraszki, musi wytrzymac ten czas do rozwiązania i rozumie to jakoś. To się u mnie liczy bardzo :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

uswiadamia mi to kazdym gestem, pocalunkiem, usciskiem :) jest przy mnie zawsze, nawet w tych gorszych chwilach. Wspiera mnie, okazuje zainteresowanie. Teraz w ciazy najbardziej to zauwazylam, keidy mialam humory, pretensje do niego o byle g*wno... a on zawsze stara sie mnie zrozumiec i po prostu JEST :)
miło:) moj wlasnie nie radzi sobie sobie z tymi pretensjami o byle g*wno
Ja jak tylko zobaczyłam dwie kreski to wzięłam mojego na rozmowę i mówię tak: "Słuchaj, teraz będą się działy ze mną dziwne rzeczy, nie złość się na mnie, bo prawdopodobnie sama nie będę wiedziała, o co mam focha i się gniewam." A on co zrobił? Stanął na wysokości zadania i... milczał :D
no u mnie juz troche za późno na taka rozmowe, poza tym z moim D nie byloby tak latwo, wiem ze mnie kocha i pokazuje mi to ale w extremalnych sytuacjach (czyt. kłutnie) tez nie umie ustapic, musimy sie obydwoje nieźle zdenerwowac zeby dojsc do porozumienia... Nie ma czegos w stylu niebieska linia dla przyszlych ojcow hehe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
isabella82

uswiadamia mi to kazdym gestem, pocalunkiem, usciskiem :) jest przy mnie zawsze, nawet w tych gorszych chwilach. Wspiera mnie, okazuje zainteresowanie. Teraz w ciazy najbardziej to zauwazylam, keidy mialam humory, pretensje do niego o byle g*wno... a on zawsze stara sie mnie zrozumiec i po prostu JEST :)
pretensje o byle g*wno ja niestety robię to samo,wczoraj patrzę w lustro i narzekam na moją mega dupe a on do mnie ,i tak Cię kocham!