moja ma prawie 10 i usypia w bujawce

A mój nigdy na rekach nie lubił,usypiam go leżąc z nim na łózku apotem przenoszę do łóżeczka. W ekstremalnych przypadkach usypiam go w wózku i przenoszę.

W łóżeczku, ale musi być najedzony, przebrany i wiedzieć, że ktoś (najlepiej mama ale niekoniecznie) jest w pokoju. Czasami pomarudzi i pokwęka, ale zasypia.

Do roczku byl usypiany na rekach.Po roczku zaczelismy go usypiac na lezaco na duzym naszym lozku bo ze mna spi,tulac,glaskajac..a najpierw czytajac bajeczke..srednio trwa to 30min..az padnie.

Od 3tyg życia zasypiał sam ostatnio mu się coś poprzestawiało i na rączkach mamy.Siedzę i go lekko bujam i śpiewam..ale bywają dni,że nie dopije mleka do końca i śpi.Dla mnie to sama przyjemność go tulić do snu..:)

mój mały zasypia przy cycku albo przytulony do mnie. Ma 8 miesięcy :)

Mój synek przy cycusiu, na spacerze lub na rączkach przytulony do mnie. Gdy zaśnie przenoszę go do łóżeczka. Ma 5 miesięcy:)

mój usypia sam w łóżeczku, zajmuje mu to 5 minut, ale musi mieć przy rączkach pieluszkę tetrową i smoczek w buzi i wie że ma zasnąć. Ale od początku tak go uczyliśmy i zdaje to egzamin. Nie muszę nic robić, wychodzę z pokoju i zamykam drzwi :)

Od samego początku sama w łóżeczku,żadnego kołysania,lulania.
Teraz ma swoje wyrko i nie wychodzi z niego,kładzie się pije kakao z butli i śpi.

Ja nigdy nie usypiam, daję mleko i kładę do łóżeczka i wychodzę. Po około 5 minutach śpi.