w lozeczku przy pozytywce. Usypianie w wozku to wg mnie kiepska metoda..ciezko pozniej odzwyczaic. Tak mi się wydaje.

agula22 jestem tego samego zdania . Moja siostra tak usypiala swopjego malucha i rozwalila tak pare dobrych wózków.
Ja jeśli chodzi o noc to kąpie Amelke , karmie , klade ja w naszym łóżku bo tam tez spi . Daje jej smoka ;) którego wypluwa jak zasypia . Jej pieluszke i kocyk obowiązkowo i przykrywam kolderka . Chwile pomarudzi ja chwile przy niej poleze albo moj D. i 20 min i spi ;)

Dkla mnie spanie z dzieckiem bezsens niechce go tego uczyc.

a tam , obie będziemy mialy problem ty bedziesz musiała oduczyć mlodego zasypiania w wóżku a ja spania z nami ;)

w ciągu dnia na rękach a wieczorem w łóżeczku

W wózku i obowiązkowo musi być pieluszka którą sobie trzyma :) A druga opcja to taka że go smyram pod brodą

Moj synek usypia na raczkach z pieluszka,odkladany jest do lozeczka i sobie smacznie spi :-)pozdrawiam

po kolacji odkładam go na łóżko w salonie 5 minut i śpi potem go przenoszę do łóżeczka i śpi całą noc :)

Wieczorem usypia w ten sposób, ze po kapieli daje mu cyca i klade do łozeczka, na szczescie sam zasypia. W dzien rzadko spi, a jesli chce spac to sam usypia gdzie popadnie i wtedy przenosze Go do lozeczka. A bujanie w wozku do snu to kiepska metoda:( nie odzwyczaisz potem synka..:)pozdrawiam:)

Po kąpieli pije mleko i odlatuje mi na rękach odkładam do łóżeczka i śpi jak kamień.Popołudniem już nie ma tak różowo,odkładam ją do łóżeczka i jak przekotłuje wszystko co w nim jest wtedy pada.